Hamlet nie miał żadnych szans

Hamlet nie miał żadnych szans

„W warunkach przewlekłego stresu zmienia się architektura mózgu. Hamlet nie miał żadnych szans. Kiedy stres utrzymywał się dłuższy czas, jego system chłodny – w szczególności kora przedczołowa, niezbędna do rozwiązywania problemów i hipokamp odgrywający ważną rolę w procesach pamięciowych – zaczął się kurczyć. W tym samym czasie jego ciało migdałowate, leżące w samym sercu układu gorącego, nadmiernie się powiększyło. To połączenie zmian w mózgu sprawiło, że samokontrola i chłodne, trzeźwe myślenie stały się niemożliwe. Później, gdy doświadczany przezeń stres nadal nie ustępował, ciało migdałowate przestało rosnąć i zaczęło ulegać atrofii, co uniemożliwiło bohaterowi normalne reakcje emocjonalne”.

W. Mischel „Test Marshmallow”, Sopot 2015, s. 56

Brak komentarzy

Dodaj komentarz