„siano pachnie snem
siano pachniało w dawnych snach
popołudnia wiejskie grzeją żytem
słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
życie pola złotolite
wieczorem przez niebo pomost
wieczór i nieszpór
mleczne krowy wracają do domostw
przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu
nocami spod ramion krzyżów na rozdrogach
sypie się gwiazd błękitne próchno
chmurki siedzą przed progiem w murawie
to kule białego puchu
dmuchawiec
księżyc idzie srebrne chusty prać
świerszczyki świergocą w stogach
czegóż się bać
przecież siano pachnie snem
a ukryta w nim melodia kantyczki
tuli do mnie dziecięce policzki
chroni przed złem”.J. Czechowicz „na wsi”
Photo by timhoggarth on Pixabay



![Na łonie Trzech cytat na dziś - "Głos z nieba Na łonie Trzech - w pełni światłości Boskiego Oblicza skąpani, Przenikamy głębie Wieczności, Miłujący i miłowani. Pełnia Życia i Pełnia Mocy - Rzeką płynie w nas Nieskończoność! Boska Trójco - Bezmiarze Wszechmocy, W własnej głębi dajesz nam zatonąć! Głos z ziemi Świętych Nieba i pielgrzymów ziemi Łączą jednej Miłości ogniwa. Jedna Głębia tajniki swemi Pełnią życia boskiego porywa! Nocą naszą jest nadmiar światłości - Boskiej Wizji obecność promienna, Duch się wznosi w Niebo Miłości, Chociaż w oczy wciąż sypie się ziemia... Głos z nieba Mając udział w Boskiej naturze Istotowo macie pełnię miary - Nadto macie - czego nie ma w górze - Radość krzyża, dawania, ofiary!... Więc zapalcie jasnym płomieniem, Szczodrą ręką, znicze poświęceń, Chwaląc Pana waszym cierpieniem, Bo tej szansy nie będzie więcej! - Głos z nieba Więc roztoczmy namiot opieki Ponad każdym człowieczym istnieniem, By Dom Ojca nas złączył na wieki, Gdy opadną już ostatnie cienie Z oczu dzieci przed Ojca Obliczem. Miłujący z Umiłowanym - To spełnienie, to jest wieczne życie, Gdy dopełni się liczba wybranych". św. Elżbieta od Trójcy Świętej "[Na łonie Trzech]"](https://istis.pl/wp-content/uploads/2025/05/sunset-6911736_1280-150x150.jpg)
Brak komentarzy