Dlatego to ogołocenie nazywamy nocą duszy

„Dlatego to ogołocenie nazywamy nocą duszy, bo nie ma tu mowy o istotnym braku rzeczy, gdyż sam ich brak nie ogołaca duszy, jeśli ona w dalszym ciągu ich pożąda. Wyzbycie się upodobań i pożądania rzeczy tego świata czyni duszę swobodną i ogołoconą, choćby wiele posiadała. Same rzeczy tego świata bowiem duszy nie zajmują i szkody jej nie wyrządzają, gdy ona nie wnika w nie, lecz szkodzi pragnienie ich i pożądanie, które w niej trwa”.

św. Jan od Krzyża „Droga na Górę Karmel” I 3.4

Photo by David Garry on Pixabay

Dlatego Stefan postanowił sobie

„Dlatego Stefan postanowił sobie, że własne dzieci nauczy kochać. Da im to, czego nigdy nie miał. Da im miłość.
– To niemożliwe – powiedziała – nie można dawać, skoro się nigdy nie otrzymało. Można tylko o miłość zabiegać, skamleć, prosić, wymuszać, szantażem albo siłą”.

E. Grętkiewicz „Idę kochać!” w: taż „Szminka w kolorze cyklamenu”, s. 63

Photo by Pexels on Pixabay

Czy to jest czas stosowny dla was, by spoczywać w domach

„Czy to jest czas stosowny dla was, by spoczywać w domach wyłożonych płytami, podczas gdy ten dom leży w gruzach? Teraz więc – tak mówi Pan Zastępów: Rozważcie tylko, jak się wam wiedzie! Siejecie wiele, lecz plon macie lichy; przyjmujecie pokarm, lecz nie ma go do sytości; pijecie, lecz nie gasicie pragnienia; okrywacie się, lecz się nie rozgrzewacie; ten, kto pracuje, aby zarobić, pracuje [odkładając] do dziurawego mieszka! Tak mówi Pan Zastępów: Wyjdźcie w góry i sprowadźcie drewno, a budujcie ten dom, bym sobie w nim upodobał i doznał czci – mówi Pan. Rozważcie tylko, jak się wam wiedzie! Wyglądaliście wiele, a oto macie mało, a kiedy [i to niewiele] znieśliście do domu, Ja to rozproszyłem. Dlaczego tak się dzieje? – wyrocznia Pana Zastępów: Z powodu mego domu, który leży w gruzach, podczas gdy każdy z was pilnie się troszczy o swój własny dom. Dlatego niebiosa nad wami zatrzymały rosę, a ziemnia nie dała swego urodzaju”.
Ag 1,4-10