Droga sama do ciebie przyszła

„Nie powiedziano ci: «Pracuj i szukaj drogi, abyś doszedł do prawdy i życia». Nie to ci powiedziano. Wstań, leniwcze, droga sama do ciebie przyszła i śpiącego obudziła cię ze snu, oby cię rzeczywiście obudziła! Wstań i chodź!
Może usiłujesz naprawdę chodzić, ale nie możesz, bo cię bolą nogi? Skąd ten ból w nogach? Czy gnane chciwością biegły może po wyboistej drodze? Lecz Słowo Boże uzdrawiało przecież i kulawych! Oto, powiadasz, nogi mam zdrowe, ale samej drogi nie widzę. On oświecił także ślepych!”

św. Augustyn, komentarz do Ewangelii św. Jana, „Liturgia godzin” t. II, s. 222

Photo by Valentin on Pixabay

Ciało nasze ma tę wadę

„Ciało nasze ma tę wadę, że im więcej mu dogadzamy, tym bardziej mnożą się jego wymagania. Nie ma granic tej nienasyconej chciwości, z jaką ono, nie poprzestając na żadnym, jakie mu zrobisz ustępstwie, dopomina się coraz to nowych wygód, a że umie zawsze te swoje wymagania pokrywać jakimś pozorem rzekomej potrzeby, więc tym pozorem oszukuje nieszczęśliwe dusze i trzyma je na uwięzi, by nie postępowały w dobrym”.

św. Teresa od Jezusa „Droga doskonałości” 11,2

Photo by Ruslan Gilmanshin on Pixabay