Ufam, że posiadają już Niebo

„Ufam, że posiadają już Niebo, do którego dążyli wszystkimi uczynkami i swymi pragnieniami. Nie przeszkadza mi to jednak modlić się za nich, gdyż zdaje mi się, że dusze błogosławionych dostępują wielkiej chwały dzięki modlitwom zanoszonym w ich intencji, którymi mogą rozporządzać na rzecz innych dusz cierpiących”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus, list 226 do ojca Roullanda

Photo by Mint_Foto on Pixabay

Ach! to doprawdy wielka miłość

„Ach! to doprawdy wielka miłość, miłować Jezusa, nie odczuwając słodyczy tej miłości, to prawdziwe męczeństwo… A więc umierajmy jako męczennice!
Och! moja Celino! słodkie echo mej duszy, czy rozumiesz?… męczeństwo tajemne, znane tylko samemu Bogu, którego żadne oko ludzkie nie dojrzy, męczeństwo bez chwały, bez triumfu!… Oto miłość posunięta aż do heroizmu!”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus, list 94 do Celiny

Photo by un-perfekt on Pixabay

Wszyscy bowiem, którzy według swych uzdolnień…

„Wszyscy bowiem, którzy według swych uzdolnień komponują utwory muzyczne, dyrygują nimi bądź też śpiewają je lub grają na instrumentach muzycznych – ci wszyscy poza wszelką wątpliwością pełnią, choć w rozmaity sposób, prawdziwe i istotne apostolstwo, za które też w miarę swojej gorliwości w jego pełnieniu, otrzymają od Chrystusa Pana chwałę i nagrodę należną apostołom. Niech więc cenią sobie ten swój urząd, mocą którego są nie tylko artystami i mistrzami sztuki, lecz nadto sługami Chrystusa i Jego pomocnikami w apostolstwie. Godność tego urzędu niech potwierdzają także wzorowym życiem”.

papież Pius XII, Encyklika do biskupów oraz innych ordynariuszy o muzyce kościelnej Musicae sacrae disciplina

Photo by wal_172619 on Pixabay

Dusza, która prowadzi dyskusje ze swoim «ja»

„Dusza, która prowadzi dyskusje ze swoim «ja», która zajmuje się swoimi czułostkami, która ugania się za myślą niepożyteczną, jakimkolwiek pragnieniem, ta dusza rozprasza swoje siły, ona nie jest całkowicie nastawiona na Boga: jej lira nie drga unisono i kiedy Mistrz jej dotyka, nie może z niej wydobyć boskich harmonii, jest bowiem jeszcze zbyt ludzka, co powoduje dysonans. Dusza, która zachowuje jeszcze cośkolwiek w swoim «wewnętrznym królestwie», którego wszystkie władze nie są «zamknięte» w Bogu, nie może śpiewać doskonałej sławy chwały. Ona nie jest w stanie bez przerwy śpiewać tego «canticum magnum», o którym mówi św. Paweł, ponieważ nie panuje w niej jedność. Zamiast bowiem szczerze zdążać do Jego chwały we wszystkich rzeczach, musi wciąż stroić struny swego instrumentu, które po trochu rozbiegają się w różne strony”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Ostatnie rekolekcje”, w: taż „Pisma” t. 3, s. 406-407

Photo by XINGCHEN XIAO on Pixabay

Dziecko moje, przykro Mi nawiedzać ciebie krzyżami

„Dziecko moje, przykro Mi nawiedzać ciebie krzyżami i cierpieniami, czynię to jednak dla twojego dobra i mojej większej chwały. Szedłem tą samą drogą. Gdyby była większa chwała i dobro w tym, że usunąłbym cierpienia, uczyniłbym to w jednej chwili. Jeśli cierpienia przyjmuje się z radością i dziękuje [za nie], tym się Mi radość sprawia, bo przykrość mam już w tym, że nawiedzam duszę [cierpieniem]. Dusz takich mam małą liczbę.
Przez cierpienia zdobywa się dusze, okazuje się największą miłość i dużo łask można sobie zaskarbić.
Jest dużo dusz, które Mi służą, ale cierpień nie przyjmują. Dużo łask przez to tracą [takich], jakie są związane z cierpieniami. Wiesz, że bez mojej woli nie spadnie włos z głowy, dlaczego się męczysz i martwisz? Jestem twoją własnością, a ty moją. Więc pozwól, żebym uczynił ze [swoją] własnością co Mi się podoba. Błogosławię ci wszędzie i zawsze”.

Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 157

Photo by Ingo on Pixabay

Kiedy przychodzę do twego serca

„Kiedy przychodzę do twego serca, osłabiam skłonności, ale nie wyniszczam, chociaż mógłbym, jednak zostawiam ci je jako okazję do przezwyciężania się dla mojej chwały, a twojego dobra.
Do duszy uznającej swoją nędzę przychodzę z rozkoszą, bo mogę obdarzyć ją łaskami największymi. Prawdą jest, co się uznaje ze swej nędzy, a to jest pokora, bo pokora jest prawdą”.

Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 149-150

Photo by Ronald Sandino on Pixabay

To jest moją radością największą

„Dziecko moje, to jest moją radością największą, że się zapierasz siebie i z tego mam chwałę. To ciągłe przezwyciężanie miłości własnej jest radością moją, gdybyś od tego była wolna, nie miałabyś zasług, a Ja chwały.
Ja jestem Miłością przez ciebie i z tobą pracuję. Zatapiaj się w miłości mojej, a tak nie będziesz odczuwać przeciwności”.

Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 82

Photo by Siegfried Poepperl on Pixabay

Ile dusz nawrócisz przez modlitwy i ofiary

„Ile dusz nawrócisz przez modlitwy i ofiary, tyle stopni chwały otrzymasz w niebie. Twoje szczęście, że tego nie widzisz, gdybyś widziała, umarłabyś z zachwytu”.

Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s.51

Photo by Henryk Niestrój on Pixabay