I jak nie może ogarnąć światło…

„I jak nie może ogarnąć światło tego, kto przebywa w ciemności, tak też Bóg nie może posiąść duszy żywiącej skłonność uczuciową do stworzeń. Dopóki się tego przywiązania nie wyzbędzie, nie będzie mogła posiąść Boga ani tu na ziemi przez przeobrażenie się w czystej miłości, ani w życiu przyszłym przez jasne widzenie”.

św. Jan od Krzyża „Droga na Górę Karmel” I 4.3

Photo by yamabon on Pixabay

Pan Bóg nie domaga się niczego ode mnie…

„Pan Bóg nie domaga się niczego ode mnie… Początkowo wymagał nieskończonego mnóstwa rzeczy. Myślałam przez pewien czas, że skoro Jezus teraz niczego nie żąda, to powinnam zachowywać ciszę wewnętrzną, trwać w pokoju i miłości, czynić to tylko, czego się domagał ode mnie… Ale otrzymałam światło.
Święta Teresa mówi, że miłość trzeba podtrzymywać. Nie mamy drewna pod ręką, gdy otaczają nas ciemności, oschłości, ale czyż nie jesteśmy przynajmniej obowiązane dorzucać drobne słomki? Jezus jest wprawdzie aż nadto potężny, aby sam podsycał płomień, jednak jest zadowolony, gdy widzi, że i my także staramy się dodać paliwa. Jest to objaw delikatności, który Mu sprawia przyjemność, i wtedy On dorzuca do ognia wiele drewna; my tego nie widzimy, ale odczuwamy siłę i żar Miłości”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus, list 143 do Celiny

Photo by wal_172619 on Pixabay

W królestwie śmierci zabrzmiał głos Boga

„W królestwie śmierci zabrzmiał głos Boga. Wydarzyło się niemożliwe: Miłość weszła do «królestwa śmierci». Nawet w największych ciemnościach ludzkiej samotności możemy usłyszeć Głos, który nas wzywa, i znaleźć rękę, która nas poprowadzi. Człowiek żyje, ponieważ został ukochany, i może kochać. Jeśli nawet w przestrzeń śmierci weszła miłość, to również może tam przybyć i życie. W godzinie wyjątkowej samotności nigdy nie będziemy sami”.

Benedykt XVI

Photo by Dimitris Vetsikas on Pixabay

O nieszczęśliwa dolo

„O nieszczęśliwa dolo naszego żywota! W jakim niebezpieczeństwie tutaj żyjemy i z jaką trudnością poznajemy prawdę! To, co jest najjaśniejsze i najprawdziwsze, wydaje się nam ciemne i niepewne. Uciekamy też od tego, czego najwięcej powinniśmy szukać. Idziemy za tym, co jest dla nas zrozumiałe i jasne, choć jest to dla nas najgorsze i na każdym kroku szkodliwe”.

św. Jan od Krzyża „Noc ciemna” II 16.12

Photo by Antonio López on Pixabay

Dusza zaś przygotowana do królowania wraz z Chrystusem

„Dusza zaś przygotowana do królowania wraz z Chrystusem w niebieskiej chwale winna być wygładzona uderzeniami młota i dłuta, którymi posługuje się Boski Budowniczy, aby przygotować kamienie, czyli wybrane dusze. A czym są owe ciosy młota i dłuta? Są to ciemności, moja siostro, obawy, pokusy, boleści duszy i duchowe lęki, zdradzające jakąś chorobę, oraz udręki ciała. Dziękujcie zatem nieskończonej dobroci wiekuistego Ojca, który w ten sposób traktuje duszę waszą przeznaczoną do zbawienia”.

św. o. Pio z Pietrelciny, listy

Photo by Kai Wendehorst on Pixabay

Życzę ci, abyś kochał tam, gdzie się nienawidzi

„Życzę ci, abyś kochał tam, gdzie się nienawidzi;
przebaczał tam, gdzie się znieważa;
jednoczył tam, gdzie kłótnia;
mówił prawdę tam, gdzie błądzą;
przynosił wiarę tam, gdzie grozi zwątpienie;
budził nadzieję tam, gdzie dręczy rozpacz;
zapalił światło tam, gdzie panuje ciemność;
obdarzał radością tam, gdzie mieszka troska”.

św. Franciszek z Asyżu

Photo by Alan Dobson on Pixabay