Św. Tomasz z Akwinu zwraca uwagę

„Św. Tomasz z Akwinu zwraca uwagę, że brak niezbędnej rozrywki jest tak samo groźny dla duszy jak jej nadmiar. W obu przypadkach można mówić o nieuporządkowanej przyjemności oraz o grzechu”.

M. Filipowski OCDS „Doktryna św. Jana od Krzyża – Droga na Górę Karmel (księga 1.) – Noc czynna zmysłów” w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t. 5 „Oczyszczenie”, s. 147

Photo by muntazar mansory on Pixabay

Stary człowiek

„Stary człowiek wymyślił sobie jedenaste przykazanie: «nie wychylaj się». Zna dziesiątki sposobów, żeby we mnie wmówić niedążenie w górę, pozostawanie na pewnym etapiku – ale jest to obrażanie Boga. Szczególnie jeśli jest to świadome i dobrowolne”.

Serafin od Trójcy Przenajświętszej OCD w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t. 5 „Oczyszczenie”, s. 147

Photo by Steve Buissinne on Pixabay

Wreszcie Węgiełek poddał się jego uściskowi

„Wreszcie Węgiełek poddał się jego uściskowi. Bardzo długiemu uściskowi. Kiedy duży, chropowaty język osła znalazł się na jego twarzy, Atacleto wiedział, że pokój został zawarty i że będzie trwał już zawsze. Posiadał osiołka, a osiołek posiadał jego, tak jak w każdej sensownej przyjaźni”.

S. de Mari „Ostatnie zaklęcia”, s. 221

Photo by Antonios Ntoumas on Pixabay

O nieszczęśliwa dolo

„O nieszczęśliwa dolo naszego żywota! W jakim niebezpieczeństwie tutaj żyjemy i z jaką trudnością poznajemy prawdę! To, co jest najjaśniejsze i najprawdziwsze, wydaje się nam ciemne i niepewne. Uciekamy też od tego, czego najwięcej powinniśmy szukać. Idziemy za tym, co jest dla nas zrozumiałe i jasne, choć jest to dla nas najgorsze i na każdym kroku szkodliwe”.

św. Jan od Krzyża „Noc ciemna” II 16.12

Photo by Antonio López on Pixabay

Wszystkim naszym dzieciom

„Wszystkim naszym dzieciom, tym, które narodziły się z naszych ciał, tym, które po prostu istnieją na tej planecie, lecz które są nasze, ponieważ przyjęliśmy na siebie odpowiedzialność za ich życie, wszystkim tym, które pozwoliły nam dostąpić zaszczytu kojenia ich płaczu, rozgrzewania ich, kiedy było im zimno, pozwalając nam tym samym czuć się podobnymi do Boga i dając nam odwagę potrzebną, by spojrzeć w twarz aniołowi śmierci, kiedy nadejdzie chwila, w której nasze serce się zatrzyma”.

S. de Mari „Ostatnie zaklęcia”, s. 5

Photo by ParentiPacek on Pixabay