“Jaki by nie był powód łez, w końcu i tak trzeba wytrzeć nos”.
H. Heine
Photo by Md Nirob Bhuiyan on Pixabay
“Jaki by nie był powód łez, w końcu i tak trzeba wytrzeć nos”.
H. Heine
Photo by Md Nirob Bhuiyan on Pixabay
“Naucz mnie, jak mam Cię szukać, i ukaż się poszukującemu! Bo nie mogę Cię szukać, jeśli mnie nie pouczysz, ani Cię znaleźć, jeżeli się nie ukażesz. Obym Cię szukał swym pragnieniem, obym Cię pragnął, szukając, obym Cię znalazł, miłując, a miłował, znajdując”.
św. Anzelm “Proslogion”, “Liturgia godzin” t. 1, piątek I tygodnia Adwentu
“Ten, który walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas”.
F. Nietzsche
Photo by Sarah Richter on Pixabay
“Najwyższy Panie, cóż pocznie Twój wygnaniec, będący tak daleko od Ciebie? Cóż pocznie Twój sługa, udręczony miłością ku Tobie, a tak daleko rzucony od Twego oblicza? Wyrywa się ku Tobie, a jakaż dal dzieli go od Ciebie! Pragnie przybliżyć się do Ciebie, a tak niedostępne jest miejsce, w którym przebywasz. Pragnie Cię znaleźć, a nie wie, gdzie jesteś. Usiłuje Cię szukać, a nie zna Twojego oblicza”.
św. Anzelm “Proslogion”, “Liturgia godzin” t. 1, piątek I tygodnia Adwentu
“«Mamo, czy w niebie jest podłoga?»
Nie wiem, kochanie, choć być musi.
Zapytam jutro Pana Boga.
Dzisiaj już zaśnij. Śpij, malusi.
«Mamo, a w niebie są zabawki?»
Na pewno, słonko, jakie zechcesz.
Koń na biegunach i huśtawki,
a na huśtawce wolne miejsce.
Będziesz się bujał tam do woli.
I będziesz biegał tam po trawie.
I nic już więcej nie zaboli.
I ja tam także się pojawię.
«Mamo, a kiedy przyjdziesz do mnie?»
Nie wiem, syneczku, lecz na pewno.
A kiedy przyjdę, siądę sobie,
a ty usiądziesz razem ze mną.
I już nie będzie żadnych rurek,
żadnych cewników i bandaży.
Jedynie trzeba wejść na górę,
tam wszystko dobre się wydarzy.
Tam wymarzymy sobie wszystko.
Nawet podłogę, jeśli trzeba.
Tylko już zaśnij, zaśnij szybko.
I nie idź dzisiaj tam, do nieba”.W. Majkowski “Podłoga”
Photo by Stefan Schweihofer on Pixabay
“Osoba, która doprowadza mnie do największego szału to ja sama”.
J. Carroll “Dziecko na niebie”
Photo by Shima Abedinzade on Pixabay
“Odkyrłam, że nie jest to kwestia sił fizycznych, ale psychicznych. Podboju musiałam dokonać w moim własnym umyśle, przedrzeć się przez bariery ograniczeń, które sama sobie narzuciłam, i dobrać się do tego, co dobre – do tego, co nazywamy potencjałem, a z czego rzadko korzystamy”.
Sharon Wood
“Pernoctans in oratione Dei – całą noc trwał na modlitwie. – Tak mówi św. Łukasz o Panu.
A ty? Ile razy zdobyłeś się na taką wytrwałość? –
A zatem…”św. J. Escrivá “Droga”
Photo by Jo Justino on Pixabay