Modlić się o poznanie właściwej drogi

„Wszystko, co możemy zrobić, jest drobnostką w porównaniu z tym, co otrzymujemy. Ale to niewiele musimy uczynić sami. Przede wszystkim wytrwale modlić się o poznanie właściwej drogi; kiedy się ją dostrzeże, iść bez oporów za natchnieniem łaski. Kto tak postępuje i trwa cierpliwie, nie może powiedzieć, że jego wysiłki są daremne. Nie trzeba tylko Bogu wyznaczać terminów”.

E. Stein „Pisma” t.2, s. 132

Photo by Albrecht Fietz on Pixabay

Przybądź Duchu Święty

„Przybądź Duchu Święty, ześlij z nieba wzięty
światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich, Dawco darów mnogich,
Przyjdź, światłości sumień.

O, najmilszy z Gości, słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą, w skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.

Światłości najświętsza! Serc wierzących wnętrza
Poddaj Twej potędze.
Bez Twojego tchnienia cóż jest wśród stworzenia?
Jeno cierń i nędze.

Obmyj, co nieświęte, oschłym wlej zachętę
Ulecz serca ranę!
Nagnij, co jest harde, rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.

Daj Twoim wierzącym, w Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary!
Daj zasługę męstwa, daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary”.

„Sekwencja o Duchu Świętym”

Photo by Joe on Pixabay

Całe życie prawdziwego chrześcijanina jest świętą tęsknotą

„Całe życie prawdziwego chrześcijanina jest świętą tęsknotą. Za czym zaś tęsknisz, tego jeszcze nie widzisz. Gdy jednak tęsknisz, wówczas stajesz się podatnym do przyjęcia tego, co zobaczysz, gdy nadejdzie.
Kiedy zamierzasz napełnić jakikolwiek pojemnik, a wiesz, że sporo tego, co trzeba będzie włożyć, wtedy poszerzasz sakwę, worek, bukłak czy cokolwiek innego. Wiesz, jak dużo masz włożyć, a widzisz, jak mało jest miejsca. Rozciągając zatem, zwiększasz pojemność. Otóż w ten właśnie sposób Bóg, każąc nam czekać, zwiększa pragnienie, wywołując pragnienie – poszerza duszę, poszerzając ją – zwiększa zdolność przyjęcia.
Pragnijmy przeto, bracia, albowiem czeka nas napełnienie. […]
Nasze życie jest więc ćwiczeniem się w tęsknocie. Tym bardziej udoskolnali nas święte pragnienie, im bardziej odsuniemy nasze pragnienia od miłości świata. Mówiliśmy wcześniej o potrzebie uprzedniego wyprzątnięcia tego, co ma być napełnione. Skoro masz być wypełniony dobrem, pozbądź się zła”.

św. Augustyn, komentarz do Pierwszego Listu św. Jana, cyt za: „Liturgia godzin”, t. 3, s. 179-180

Photo by annca on Pixabay

Bóg pragnie, aby w modlitwie działało nasze pragnienie

„Bóg pragnie, aby w modlitwie działało nasze pragnienie, które pozwala nam otrzymywać dar przygotowywany dla nas przez Boga. Dar ten jest bardzo wielki, a nasze serce jest małe i ciasne. Dlatego mówi on nam – otwórzcie się. Mogąc obdarowywać wszystkich, Bóg daje tylko tym, którzy proszą, z obawy, żeby nie dać temu, kto nie umie otrzymywać”.

św. Augustyn

Photo by Gerd Altmann on Pixabay

Bóg sam zaniesie małą duszę na szczyt

„Cóż to jednak znaczy, że Bóg sam zaniesie małą duszę na szczyt doskonałości? Oznacza to, że pragnąc otrzymać miłość Bożą, możemy z naszej strony jedynie przygotować się i przysposobić na jej przyjęcie, gdyż ona zawsze jest darem, który nas nieskończenie przewyższa; o własnych siłach nigdy zdobyć go nie potrafimy. Cechą miłości Bożej jest to, że pragnie dawać siebie, rozdawać się, że chce się zniżyć do naszej nicości, aby nas napełnić sobą, przemienić w siebie: «Zadowalając się mymi słabymi wysiłkami, On sam podniesie mnie aż do siebie i okrywszy swymi nieskończonymi zasługami, uczyni Świętą»”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, s. 17