nie martw się

„nie martw się że chociaż kochasz
nie piszą do ciebie
nie dzwonią
barometr opadł a nikt ci palta nie zapiął pod szyją
w szafie mól lub inaczej nieudany motyl
tutaj nawet na zawsze
jest tylko stąd dotąd
serce które kocha
nie jest już niczyje
kobieta sama rzadko bywa sama
wiem – to banał
lecz w banale nie banał się kryje
mądra pszczoła powraca często z oślej łąki
nieraz mali poeci dobrej sławie służą”.

J. Twardowski

Photo by Arbaz Khan on Pixabay

Przyszedłem ci podziękować

„Przyszedłem ci podziękować
za samotności różne
za taką gdy nie ma nikogo
lub gdy się razem płacze
i taką że niby dobrze
ale zupełnie inaczej
za najbliższą kiedy nie wiadomo
i taką że wiem po cichu ale nie powiem nikomu
że szczęście się połamało bo mnie się nie należy
jest samotnością wiadomość
list dworzec pusty milczenie
pieniądz genialnie chory
minuty jak ciężkie kamienie
czas zawsze szczery bo każe iść dalej i prędzej
mogą być nawet nią włosy
których dotknęły ręce
są samotności różne
na ziemi w piekle i w niebie
tak rozmaite że jedna
ta co prowadzi do Ciebie”.

ks. J. Twardowski

Photo by Sherilyn Hawley on Pixabay

Nie sądź miłości

„Nie sądź miłości nie oskarżaj żadnej
nie wybrzydzaj zbyt wielka więc się nie nadaje
tak czysta że ją tylko ocala rozstanie
miej litość dla niewzajemnej biednej
co wydała się tobie jak but niepotrzebny
uszanuj półidiotkę dokładnie od rzeczy
taką która umarła i jeszcze się leczy

sto lat temu pisała moja babka w listach”.

J. Twardowski „Pisała”

Photo by S. Hermann & F. Richter on Pixabay