O królu elfów Gil-Galadzie

„O królu elfów Gil-Galadzie
Śpiewano smętną pieśń w gromadzie –
Ostatni to monarchów wzór
W kraju od Morza aż do Gór.

Miecz jego długi, lanca lekka,
Hełm było widać już z daleka –
A w srebrnej tarczy lśniły wraz
Odbite krocie złotych gwiazd.

Dziś go już nie ma, choć był drzewiej –
Gdzie się ukrywa – nikt z nas nie wie,
Bo jego gwiazda pełna lśnień
W Mordoru spadła wieczny cień”.

J. R. R. Tolkien „Wyprawa”

Photo by Dorota Kudyba on Pixabay

Król na wygnaniu

„Czy król na wygnaniu winien udawać, że jest tam szczęśliwy? Czyż nie powinien szukać własnego kraju? Jego nędza stała się sprzymierzeńcem; popycha go do przodu. Niech się pogłębia, jeśli tak potrzeba. Nie porzucaj jednak sekretu życia. Nie gardź królewskimi pragnieniami. Porzucamy najważniejszą podróż życia, gdy zaniedbujemy pragnienie. Zostawiamy własne serca na poboczu drogi i ruszamy w kierunku tego, co nam pasuje, życia z dnia na dzień, bycia produktywnym lub czegokolwiek jeszcze”.

J. Eldredge, C. McConnell „Podróż pragnień. Dziennik i przewodnik”, s. 31

Photo by Monika on Pixabay

Przyszedł wreszcie, przyszedł dzień

„Przyszedł wreszcie, przyszedł dzień –
Król wstępuje w groty cień.
Gad ubroczył krwią jej progi,
Tak wyginą wszystkie wrogi.

Długa lanca, ostry miecz,
Brama twarda, choć w nią siecz!
Złota śmiałe szuka serce,
Precz krasnali poniewierce.

Działa krasnoludów czar.
W ciszę mroków dźwięk się wdarł,
Tam gdzie mrok pod skałą władnie
I gdzie dziwy drzemią na dnie.

Już krasnale niżą wraz
Na drut srebrny błyski gwiazd,
A ze złotych drutów zgodnie
Dobywają harf melodię.

Górski tron już wolny znów!
Ludu, słuchaj naszych słów!
Rzucaj góry i doliny,
Bo królowi trza drużyny.

Zew nasz dudni niby młot,
Wróćcie do swych starych grot.
Król u bram już czeka oto –
W rękach skarby ma i złoto.

Bowiem przyszedł wreszcie dzień,
Że król wstąpił w groty cień.
Straszny Gad krwią zbroczył progi –
I tak zginą wszystkie wrogi!”

J. R. R. Tolkien „Hobbit, czyli tam i z powrotem”

Photo by Stefan Keller on Pixabay

Podziemny król nad króle

„Podziemny król nad króle,
Pan wydrążonych skał
I władca srebrnych źródeł
Odbierze to, co miał.

Korona błyśnie złotem,
W stu harfach zabrzmi dzwon –
A w górskich grotach echo
Powtórzy dawny ton.

W pas się pokłonią lasy
I źdźbła zielonych traw,
A złoto i diamenty
Popłyną rzeką wpław.

Zaszemrzą pieśń strumienie,
Zaszumi las i bór –
I radość zapanuje,
Gdy zjawi się Król Gór”.

J. R. R. Tolkien „Hobbit, czyli tam i z powrotem”

Photo by Français on Pixabay

Coś, przed czym w świecie nic nie uciecze

„Coś, przed czym w świecie nic nie uciecze,
Co gnie żelazo, przegryza miecze,
Pożera ptaki, zwierzęta, ziele,
Najtwardszy kamień na mąkę miele,
Królów nie szczędzi, rozwala mury,
Poniża nawet najwyższe góry”.

J. R. R. Tolkien „Hobbit, czyli tam i z powrotem”

Ten wiersz jest zagadką – jeśli chcesz, napisz rozwiązanie w komentarzu”

Photo by Enrique Meseguer on Pixabay

Robisz na mnie wrażenie małej wieśniaczki

„Robisz na mnie wrażenie małej wieśniaczki, do której przychodzi potężny król, by prosić ją o rękę, a ona nie ma odwagi go przyjąć pod pretekstem, że nie jest dostatecznie bogata ani nie zna się na dworskich zwyczajach, nie zastanawiając się nawet nad tym, że jej królewski narzeczony o wiele lepiej zna jej ubóstwo i jej słabość niż ona sama”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Photo by Ryan McGuire on Pixabay

Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana

„Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia. Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana oznaczą. Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga. Nie będą więcej mówić o tobie «porzucona», o krainie twej już nie powiedzą «spustoszona». Raczej cię nazwą «moje w niej upodobanie», a krainę twoją «poślubiona». Albowiem spodobałaś się Panu i twoja kraina otrzyma męża. Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje”.

Iz 62,1-5