Po dokonaniu złego czynu

„Po dokonaniu złego czynu Adam i Ewa oddalili się od spojrzenia Stwórcy. Bali się Go Wstydzili się samych siebie. Mężczyzna od podziwu przeszedł do oskarżeń: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem». Odtąd mężczyzna strzeże się kobiety, bo jest ona tą, przez którą może upaść. Zawsze jedna będzie poszukiwał tej cudownej istoty, której Bóg chciał dla niego. Co do kobiety, zwróci się ona do mężczyzny, skupiając na nim swoje oczekiwania, których nikt nigdy nie będzie w stanie do końca spełnić. Na skutek tej słabości jej oczekiwania skłonią ją do wykorzystania swojej uczuciowości, która sprowokuje mężczyznę do użycia siły, by ją zdominował”.

B. Dubois „Uzdrowienie zranień z dzieciństwa ze św. Teresą z Lisieux”, tł. M. Grabski, s. 317-318

Możesz doświadczać udanej relacji

„Możesz doświadczać udanej relacji – czy to przyjaźni, czy miłości romantycznej – tylko wtedy, kiedy kochasz samego siebie. Gdy jest inaczej, wszystkie oczekiwania związane ze szczęściem zaczynasz – zamiast z Bogiem – wiązać z drugim człowiekiem, a to musi się skończyć katastrofą. Ludzie są niedoskonali i omylni. Rozczarowujemy innych i popełniamy błędy. Jak druga osoba mogłaby kochać ciebie takiego, jakim jesteś, jeśli ty sam siebie nie znasz i nie kochasz? Jak możesz spodziewać się tego, że ktoś będzie cię podziwiał i cenił, jeśli ty patrzysz w lustro i odrzuca cię to, co tam widzisz? To proste równanie: to, co sam wnosisz, równa się temu, co z danej relacji wynosisz. Kochaj, a będzie łatwo kochać ciebie”.

J. Bricker „Wszystko jest możliwe”, s. 156

Siejecie wiele, lecz plon macie lichy

„Siejecie wiele, lecz plon macie lichy; przyjmujecie pokarm, lecz nie ma go do sytości; pijecie, lecz nie gasicie pragnienia; okrywacie się, lecz się nie rozgrzewacie; ten kto pracuje [odkładając] do dziurawego mieszka! Tak mówi Pan Zastępów: Wyjdźcie w góry i sprowadźcie drewno, a budujcie ten dom, bym sobie w nim upodobał i doznał czci – mówi Pan. Rozważcie tylko, jak się wam wiedzie! Wyglądaliście wiele, a oto macie mało, a kiedy [i to niewiele] znieśliście do domu, Ja to rozproszyłem. Dlaczego tak się dzieje? – wyrocznia Pana Zastępów: Z powodu mego domu, który leży w gruzach, podczas gdy każdy z was pilnie się troszczy o swój własny dom”.

Agg 1,6-9

Kiedy obdarzasz kogoś całą swoją miłością

„Kiedy obdarzasz kogoś całą swoją miłością, nigdy nie ma pewności, że to samo otrzymasz w zamian. Nie oczekuj, że w zamian za twoją miłość ktoś pokocha ciebie. Miej tylko nadzieję, że miłość rozkwitnie w sercu tej osoby, ale jeśli tak się nie stanie, bądź szczęśliwy, ponieważ rozkwitła w twoim”.

Matka Teresa