„I z Bogiem jest podobnie: kiedy przystępuję do Niego, muszę mieć w sobie zgodę, że to On wyznacza zasady, że On jest, który Jest. Mogę mieć kapitalny pomysł na Pana Boga, ale On jest, jaki Jest, zupełnie niezależny od moich oczekiwań, i ja nie mam wpływu na to, jaki On jest. To samo zresztą dotyczy relacji z drugim człowiekiem. Najlepsza postawa wobec Boga i drugiego człowieka to pokora – ja muszę się pokornie zgodzić na to, że ten człowiek i ten Bóg są inni niż moje o nich widzimisię. Inaczej nie spotkam się z nimi, inaczej spotkam się albo z samym sobą, albo z jakimś moim wyobrażeniem, ale to nie będzie Bóg czy mój bliźni”.
P. Krupa „Jutro ma na imię Bóg”, Kraków 2015, s. 89-90
Posty oznaczone jako P. Krupa
Ja Ci ufam i rzucam się w ciemność
„Ta stała modlitwa, to ciągłe czuwanie, to «nieustannie się módlcie» jest w gruncie rzeczy ciągłym ponawianiem aktu zaufania: «Ja Ci ufam i rzucam się w ciemność». To wcale nie jest takie proste, bardzo często boimy się zaufać”.
P. Krupa „Jutro ma na imię Bóg”. Kraków 2015, s. 87
Przyjaźń zatem to nie tylko sympatia
„Przyjaźń zatem to nie tylko sympatia czy miłe, wspólne spędzanie czasu, ale wzajemne poznanie swoich przekonań i pragnień oraz – co bardzo ważne – wspólne zaangażowanie w dążeniu do dobra i unikaniu zła. Poznanie i zaangażowanie, rozum i wola, otwarcie na innego, odwaga wspólnych poszukiwań i wspólnego działania, czyli poważny, ale fascynujący program na całe życie”.
P. Krupa „Jutro ma na imię Bóg”. Kraków 2015, s. 23
Miłość składa się z dwóch pragnień
„[…] miłość składa się z dwóch pragnień: jedno to jest pragnienie dobra dla drugiego człowieka, a drugie – chęć bycia z tym człowiekiem”.
P. Krupa „Jutro ma na imię Bóg”. Kraków 2015, s. 19