Ministranci, lektorzy, komentatorzy…

„Ministranci, lektorzy, komentatorzy i członkowie chóru również spełniają prawdziwą posługę liturgiczną. Niech więc wykonują swoją funkcję z tak szczerą pobożnością i dokładnością, jak to przystoi wzniosłej służbie i odpowiada słusznym wymaganiom Ludu Bożego”.

Konstytucja o świętej Liturgii, Sobór Watykański II

Photo by Manfred Richter on Pixabay

Ten zaś artysta

„Ten zaś artysta, który sam jest prawdziwie wierzący i prowadzi życie godne chrześcijanina, pod wpływem ożywiającej go miłości Bożej, posługując się danymi przez Stwórcę uzdolnieniami, będzie chciał i potrafił barwami, liniami, dźwiękami i pieśniami tak umiejętnie, słodko i wdzięcznie wyrazić wyznawaną przez siebie prawdę i żywioną pobożność, że samo uprawianie sztuki będzie dla niego życiem z wiary i oddawaniem czci Bogu, a lud będzie nadzwyczajnie pobudzać i zapalać do wyznawania wiary i prowadzenia pobożnego życia.
Takich artystów Kościół zawsze poważał i nadal będzie cenić; otwiera im na oścież podwoje swych świątyń, przyjmując z życzliwością cenny ich wkład, jaki doń wnoszą swoją działalnością artystyczną, dzięki czemu może on skuteczniej sprawować swój urząd apostolski”.

papież Pius XII, Encyklika do biskupów oraz innych ordynariuszy o muzyce kościelnej Musicae sacrae disciplina

Photo by Christina Zetterberg on Pixabay

Czy istnieją złe książki?

„A) Czy istnieją złe książki? Przez złe książki rozumiem każdy druk, dokonujący ataku na religię lub moralność, a świat jest ich pełen.
B) Czy te książki mogą wyrządzić szkodę? Tak, na pewno, a ci, którzy temu przeczą, ci, którzy tego nie dostrzegają, są mało światli. Kiedy spożywamy zupę, do której ktoś nam wlał truciznę, bez wątpienia tego nie zauważamy, ale to nie przeszkadza, że ją zasymiluje nasza krew. Te książki tym bardziej czynią wiele zła, gdy ich szata zewnętrzna jest oszukańcza. Aby przyciągnąć pobożną niewiastę, autor skorzysta ze wszystkich pozorów, aby nieszczęsna pozwoliła dać się schwytać.
C) Jakiego zła one dokonują? Burzą wszelką pobożność, oczywiście nie w jednym dniu. Prawie zawsze prowadzą do marzycielstwa, do myśli, pragnień, złych czynów. Tak się dzieje z osobami, które habitualnie czytają te złe książki. Osoba, która raz czy drugi w życiu wpada na złą lekturę, nie jest w takiej samej sytuacji. Trzeba te książki spalić, choćby miały wielką wartość i były schowane w głębi szafy”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Dziennik”, w: taż „Pisma” t. 3, s. 234

Photo by Pexels on Pixabay

Pobożność

„Otóż nie, moja Filoteo: pobożność, jeżeli jest prawdziwa i szczera, niczego nie ujmuje, ale wszystko udoskonala i dopełnia. Kiedy zaś przeszkadza i sprzeciwia się prawowitemu powołaniu lub stanowi, z pewnością jest fałszywa”.

św. Franciszek Salezy „Wprowadzenie do życia pobożnego” cz.1 r.3

Photo by Madison on Pixabay