Żegnaj, kominku, żegnaj nam, salo!

„Żegnaj, kominku, żegnaj nam, salo!
Choć wichr powieje, deszcz lunie falą,
Trzeba nam zmykać z nastaniem zórz
Przez bory, lasy i szczyty wzgórz.

Do Rivendellu, gdzie jeszcze żwawy
Ród elfów mieszka pod runem trawy –
Przez wrzosowiska, galopem, w cwał,
A dokąd – któż by to wiedzieć chciał?

Przed nami trwogi, za nami strachy,
A nasze łoże pod nieba dachem,
Aż wreszcie koniec znojów i łez,
Aż wreszcie naszej wędrówki kres.

Trzeba nam zmykać, trzeba nam gnać,
Nim świt zapali pochodnię dnia”.

J. R. R. Tolkien „Wyprawa”

Photo by Hans Braxmeier on Pixabay

Na kominku ogień gorze

„Na kominku ogień gorze,
A pod dachem ciepłe łoże;
Lecz, że stopy wypoczęte,
Może jeszcze za zakrętem
Ujrzym drzewo albo kamień
Przez nikogo nie widziane…

Kwiat i drzewo, trawa, liść –
Trzeba nam iść, dalej iść,
Woda, niebo, wzgórze, jar –
Naprzód marsz, naprzód marsz.

Za zakrętem może czeka
Droga nowa i daleka,
A choć dziś ją omijamy,
Jutro już za progiem bramy
Może ścieżka nas uwiedzie,
Która wprost na księżyc wiedzie…

Jabłko, orzech, cierń i głóg –
Nie żałuj nóg, nie żałuj nóg,
Staw, dolina, piasek, głaz –
Żegnam was, żegnam was.

Dom za nami, świat przed nami,
Wielu trzeba iść drogami,
By w krąg nocy wkroczyć godnie,
Nim zapłoną gwiazd pochodnie.
Wtedy znów przed nami wrota
I powracać w dom ochota…

Cień i chmura, zmierzch i mgła
Niech znikną – sza, cicho – sza.
Chleb i mięso, lampa, piec,
I w łóżko lec – w łóżko lec…”

J. R. R. Tolkien „Wyprawa”

Photo by Jerzy Górecki on Pixabay

A droga wiedzie w przód i w przód

„A droga wiedzie w przód i w przód,
Skąd się zaczęła, tuż za progiem –
I w dal przede mną mnie na wschód,
A ja wciąż za nią – tak jak mogę…

Skorymi stopy za nią w ślad –
Aż w szerszą się rozwinie drogę,
Gdzie strumień licznych dróg już wpadł…
A potem dokąd? – rzec nie mogę”.

J. R. R. Tolkien „Wyprawa”

Photo by Inactive account – ID 5477687 on Pixabay

Król na wygnaniu

„Czy król na wygnaniu winien udawać, że jest tam szczęśliwy? Czyż nie powinien szukać własnego kraju? Jego nędza stała się sprzymierzeńcem; popycha go do przodu. Niech się pogłębia, jeśli tak potrzeba. Nie porzucaj jednak sekretu życia. Nie gardź królewskimi pragnieniami. Porzucamy najważniejszą podróż życia, gdy zaniedbujemy pragnienie. Zostawiamy własne serca na poboczu drogi i ruszamy w kierunku tego, co nam pasuje, życia z dnia na dzień, bycia produktywnym lub czegokolwiek jeszcze”.

J. Eldredge, C. McConnell „Podróż pragnień. Dziennik i przewodnik”, s. 31

Photo by Monika on Pixabay

Bóg przewidział, że będziemy doświadczać porażek

„Bóg przewidział, że będziemy doświadczać porażek. W ten sposób pomaga nam osiągnąć coś o wiele ważniejszego i trwalszego niż chwila zwycięstwa. Zajęło mi całe lata, zanim nauczyłam się koncentrować na tym, co dostałam, zamiast na tym, co straciłam. Teraz rozumiem, że zwycięstwem jest sama podróż – nawet jeśli po drodze zdarzają mi się potknięcia”.

J. Bricker „Wszystko jest możliwe”, tł. M. Kwiecień, s. 64