Głos powołania

„Głos powołania to oblubieńcze zabiegi Boga, by pociągnąć do siebie i posiąść wybrane serca ludzkie. Ktoś, kto Bogu się poświęca, […] wie, że to już antycypacja niebieskich godów weselnych, choć to dopiero preludium wiecznej uczty w niebie”.

św. Teresa Benedykta od Krzyża „Z własnej głębi” t. II, str. 158

Photo by Joshgmit on Pixabay

Wierzę, że w miłości jest świętość

„Wierzę, że w miłości jest świętość. Chcę być świętą. Zatem oddam się miłości, ponieważ ona oczyszcza, służy wynagrodzeniu. Ten, kto kocha, nie ma innej woli prócz woli umiłowanego; pragnę pełnić wolę Jezusa. Ten, kto kocha, siebie poświęca. Chcę poświęcać się we wszystkim. Nie chcę w niczym zadowalać siebie. Miłość jest posłuszna bez słowa sprzeciwu. Miłość jest wierna. Miłość nie waha się. Miłość jest więzią jedności dwóch dusz. Przez miłość złączę się z Jezusem”.

św. Teresa de Los Andes

Photo by Kerttu on Pixabay

Ileż dobra będziesz mogła uczynić

„Ileż dobra będziesz mogła uczynić pośród swych bliskich, jeśli będziesz ofiarna, jeśli nie będziesz szukała własnego zadowolenia, lecz dobra innych! A gdy usłyszysz ten wewnętrzny krzyk egoizmu, skieruj swe spojrzenie na Jezusa. Czy dla Jego miłości nie będziesz miała siły, aby siebie przezwyciężyć? On poświęcił się dla Ciebie od urodzenia aż do Kalwarii. A widząc Boga zbroczonego Krwią, który prosi Cię, abyś przezwyciężała siebie samą, czy będziesz mogła odmówić Mu tego?”

św. Teresa de Los Andes

Photo by Jeff Jacobs on Pixabay

Ileż dobra będziesz mogła uczynić

„Ileż dobra będziesz mogła uczynić pośród swych bliskich, jeślibędziesz ofiarna, jeśli nie będziesz szukała własnego zadowolenia, lecz dobra innych! A gdy usłyszysz ten wewnętrzny krzyk egoizmu, skieruj swe spojrzenie na Jezusa. Czy dla Jego miłości nie będziesz miała siły, aby siebie przezwyciężyć? On poświęcił się dla Ciebie od urodzenia aż do Kalwarii. A widząc Boga zbroczonego Krwią, który prosi Cię, abyś przezwyciężała siebie samą, czy będziesz mogła odmówić Mu tego?”

św. Teresa de Los Andes

Photo by truthseeker08 on Pixabay

Nie ten jest prawdziwie odważny

„- Cóż stąd? – odpowiedziała Miłorada. – Przecież nie zawróciłeś z drogi. Nie ten jest prawdziwie odważny, kto się niczego nie boi, ale ten, kto bojąc się – nie ucieka.
Piotruś zadumał się.
– Kiedy tu szedłem, myślałem sobie, że może i ty, tak samo jak ludzie, odeszłaś stąd gdzieś daleko. To jest przecież Las Najsmutniejszy.
– Nawet w najgorszym miejscu i o najgorszym czasie można spotkać człowieka, który szuka pomocy dla innego. Dlatego muszę tu być.
– Więc zawsze można cię znaleźć?
– Zawsze. Znajdują mnie ci, którzy podejmują trud nie dla siebie”.

I. Jurgielewiczowa „O chłopcu, który szukał domu”