Głos powołania

“Głos powołania to oblubieńcze zabiegi Boga, by pociągnąć do siebie i posiąść wybrane serca ludzkie. Ktoś, kto Bogu się poświęca, […] wie, że to już antycypacja niebieskich godów weselnych, choć to dopiero preludium wiecznej uczty w niebie”.

św. Teresa Benedykta od Krzyża “Z własnej głębi” t. II, str. 158

Photo by Joshgmit on Pixabay

Pobożność

“Otóż nie, moja Filoteo: pobożność, jeżeli jest prawdziwa i szczera, niczego nie ujmuje, ale wszystko udoskonala i dopełnia. Kiedy zaś przeszkadza i sprzeciwia się prawowitemu powołaniu lub stanowi, z pewnością jest fałszywa”.

św. Franciszek Salezy “Wprowadzenie do życia pobożnego” cz.1 r.3

Photo by Madison on Pixabay

W sprawie powołania

“[Edyta Stein] radzi jednej z nich w sprawie powołania, «by nie czyniła żadnych kroków zewnętrznych, dopóki nie zdobędzie pełnej wewnętrznej jasności», gdyż «każda zmiana zewnętrznych okoliczności życiowych wywołuje już sama z siebie zakłócenia wewnętrznego spokoju. Toteż nie należy szukać zmian nie zrządzonych przez Boga». […] «To czego Bóg od ciebie pragnie, musisz się starać poznać sama, w obliczu Jego samego»”.

s. J. I. Adamska “Sól ziemi. Rzecz o Edycie Stein”, s. 96-97

Photo by Kasia on Pixabay

Powołanie bowiem, podobnie jak życie, dojrzewa

“Powołanie bowiem, podobnie jak życie, dojrzewa jedynie poprzez wierność każdego dnia.
Jak pielęgnuje się tę wierność? W świetle wierności Boga. Pierwsze słowa, które św. Józef usłyszał we śnie, były zachętą, żeby się nie lękać, ponieważ Bóg jest wierny swoim obietnicom: «Józefie, synu Dawida, nie bój się» (Mt 1,20). Nie bój się: są to słowa, które Pan kieruje także do ciebie, droga siostro, i do ciebie, drogi bracie, gdy pomimo niepewności i wahań czujesz, że nie możesz już dłużej odkładać pragnienia oddania Jemu swojego życia. Są to słowa, które powtarza ci, gdy tam, gdzie jesteś, być może pośród trudnych doświadczeń i niezrozumienia, walczysz, aby iść za Jego wolą każdego dnia. Są to słowa, które odkrywasz na nowo, gdy na drodze powołania powracasz do swojej pierwszej miłości. Są to słowa, które jak refren towarzyszą tym, którzy mówią Bogu «tak» swoim życiem, tak jak św. Józef: w wierności każdego dnia!
Ta wierność jest tajemnicą radości. W domu w Nazarecie jak mówi hymn liturgiczny, panowała «nieskazitelna radość». Była to codzienna i przejrzysta radość prostoty, radość odczuwana przez tych, którzy cenią to, co się liczy: wierną bliskość wobec Boga i bliźniego”.

papież Franciszek “Orędzie papieskie na 58. Światowy Dzień Modlitw o Powołania”

Photo by Jean-Louis SERVAIS on Pixabay

Zwyciężała odwaga podążania za wolą Bożą

“We wszystkich wstrząsach zwyciężała odwaga podążania za wolą Bożą. Tak właśnie dzieje się w powołaniu: Boże wezwanie zawsze popycha do wyjścia, do dawania siebie, do przekraczania siebie. Nie ma wiary bez ryzyka. Tylko ufne poddanie się łasce, odłożenie na bok własnych planów i wygód, pozwala prawdziwie powiedzieć Bogu «tak». A każde «tak» przynosi owoce, ponieważ wpisuje się w większy plan, który widzimy zaledwie w zarysie, ale który Boski Artysta zna i realizuje, aby uczynić z każdego życia arcydzieło”.

papież Franciszek “Orędzie papieskie na 58 Światowy Dzień Modlitw o Powołania”

Photo by ATDS on Pixabay

Bóg zaskakuje, gdy powołuje

“Bóg zaskakuje, gdy powołuje i zachęca, byśmy rzucili nie tylko sieci, ale samych siebie na głębię historii i patrzyli na życie, patrzyli na innych, a nawet na samych siebie oczyma, które «w grzechu widzą dzieci, które trzeba podnieść; w śmierci – braci, których trzeba wskrzesić do życia; w rozpaczy serca, które trzeba pocieszyć. Dlatego nie lękaj się: Pan kocha to twoje życie, nawet gdy się boisz na nie spojrzeć i wziąć je w swoje ręce»”.

papież Franciszek

Photo by Quang Nguyen vinh on Pixabay

Jaki nakaz otrzymaliście od Ojca?

“Jaki nakaz otrzymaliście od Ojca? Być może w niektórych z was ludzkie zakochanie – choć samo w sobie piękne – nie wyczerpuje jednak pragnienia miłości? Może twoje serce należy do rzadkiego gatunku serc, które nie zaznają spokoju, póki nie spoczną w Bogu? Tak oto stajemy przed tajemnicą powołania – do zakonu czy do kapłaństwa – które jest poniekąd zaprzeczeniem powołania naturalnego, a które bez perspektywy wiary może wydawać się nieszczęściem lub absurdem. Powołaniem, którego człowiek nie szuka ani nie pragnie, a w skrajnych przypadkach nawet nie wybiera. Zrozumiałą reakcją wobec takiego powołania jest lęk, prowadzący nawet do sprzeciwu, buntu czy chęci ucieczki. Blisko stąd do powołania Mojżesza, Jonasza, do wątpliwości Maryi w Nazarecie”.
K. Nycz “Życie jako powołanie. List Arcybiskupa Warszawskiego na Niedzielę Dobrego Pasterza i Tydzień Modlitw o Powołania”