“Otrzymujemy światło i pomoc Bożą do kierowania duszami i pocieszania ich, gdy nie opowiadamy o naszych osobistych problemach, by sobie ulżyć”.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Posty oznaczone jako problem
Każdy przeżywa jakieś trudne momenty w swoim życiu
“Każdy przeżywa jakieś trudne momenty w swoim życiu. […] Wówczas, gdy podejmujesz modlitwę, staje się ona niestety często uwielbieniem twojego problemu, czyli praktycznie od początku do końca twojej modlitwy adorujesz swój problem, ból, cierpienie, przez które przechodzisz”.
D. Chmielewski “Kecharitomene”, s. 168-169
Twórcza odwaga
“Jeśli pierwszym etapem prawdziwego wewnętrznego uzdrowienia jest przyjęcie własnej historii, to znaczy uczynienie w sobie miejsca także na to, czego nie wybraliśmy w naszym życiu, musimy dodać jeszcze jedną ważną cechę: twórczą odwagę. Ujawnia się ona szczególnie wtedy, gdy napotykamy na trudności. W obliczu trudności można bowiem zatrzymać się i zejść z pola walki, lub jakoś coś wymyślić. Czasami to właśnie trudności wydobywają z każdego z nas możliwości, o posiadaniu których nawet nie mieliśmy pojęcia […]. Bóg zawsze znajduje sposób, by zrealizować swój plan zbawienia. Także nasze życie czasem zdaje się być zdane na łaskę silnych, ale Ewangelia mówi nam, że Bóg zawsze potrafi ocalić to, co się liczy, pod warunkiem, że użyjemy tej samej twórczej odwagi co cieśla z Nazaretu, który potrafi przekształcić problem w szansę, pokładając zawsze ufność w Opatrzności.
Jeśli czasami Bóg zdaje się nam nie pomagać, nie oznacza to, że nas opuścił, ale że pokłada w nas ufność i w tym, co możemy zaplanować, wymyślić, znaleźć”.papież Franciszek “Patris corde”
Photo by Lothar Dieterich on Pixabay
Często Pan nie usuwa problemów
“Często Pan nie usuwa problemów, ponieważ chce nas obdarzyć zwycięstwem w walce. Pan nie chroni nas przed walką, ale daje nam broń, abyśmy z niej wyszli zwycięsko. Prawdziwa wiara ukazuje się podczas trudności”.
J. H. Prado Flores w: “Śladami Zbawiciela w Godzinie Miłosierdzia”, s. 227-228
Photo by Dieterich01 on Pixabay
Ile razy myślałaś, aby się poddać?
“Ile razy myślałaś, aby się poddać? Przecież nawet łagodne mówienie mężowi o problemie lub o tym, co ciebie rani, nie przynosi efektu. W końcu zaczynasz milczeć i… gorzkniejesz od tego, co masz w środku. Nie zniechęcaj się, gdy doznajesz przeciwności, ale uciekaj się do modlitwy i działaj. Są takie łaski, które wymagają czasu, zanim się je otrzyma […]. Jeżeli w kotle, w którym ma się gotować, jeszcze się nie gotuje – co robisz? Gasisz płomień? Nie, zwiększasz go. Bądź wytrwała, a zostaniesz wysłuchana”.
ks. Dolindo Ruotolo “Jezus do serca mam”
To jest stara i dobrze znana prawda
“To jest stara i dobrze znana prawda, że problemy, które mamy, tkwią w nas samych i dlatego nigdy od nich nie uciekniemy. Jedynym wyjściem jest oddać je Bogu i próbować przede wszystkim przeskoczyć siebie”.
I. Kowalska “Byłam w Karmelu”, s. 189
O co się modlę?
“O co się modlę? O to, by mi każdego dnia przypominała, że człowiekowi i sprawom tego świata trzeba przyjrzeć się dobrze z paru różnych punktów, zanim wyda się osąd i przystąpi do działania. To, co w odległości kilometra od człowieka wydawało się nie do przejścia, gdy dystans zmniejszy się do metra – przestaje być problemem. Lub na odwrót. Nie ma co się skarżyć, że obraz jest nieostry, trzeba mądrze operować «duchowym zoomem», bo kłopot wcale nie musi tkwić w tym, na co patrzę, ale w tym, jak to robię”.
Sz. Hołownia “Święci codziennego użytku”, Kraków 2015, s. 294
Potężny zamek bez solidnych fundamentów
“Potężny zamek bez solidnych fundamentów jest wart tyle, co szałas z gałęzi. Pośpiech prowadzi do kontuzji, upadków, problemów z zachowaniem, posturą i mięśniami, które będą cię nękać przez całe życie. Jeśli zależy ci na prędkości, musisz zwolnić”.
L. St. John “Bezcenny”, Poznań 2016, tł. Ł. Małecki, s. 75
Inni ludzie mają takie same problemy
“[…] ważna jest świadomość, że inni ludzie mają takie same problemy jak my, żeby nie być takim egoistą, co to myśli, że świat kręci się wokół tego, co ludzie myślą o twoim wyglądzie, jak się czujesz i co robisz, oraz faktu, że jakiś chłopiec nie podszedł i nie poprosił cię do tańca. Oni nie zawsze cię oceniają i osądzają krytycznie. Oni myślą o sobie i to ty musisz się na to zdobyć i wyjść do ludzi, bo kiedy dotykamy innego człowieka, to w tym samym momencie dotykamy samych siebie – pomagamy samym sobie”.
P. G. Zimbardo “Nieśmiałość”, Warszawa 2012, s. 93
Ja nie chcę skrzydeł twych krępować jasnych
“«Kocham cię» – znaczy: o wolny ty duchu!
Ja nie chcę skrzydeł twych krępować jasnych,
Przykuwać ciebie do trosk nędznych, ciasnych,
Ciebie, coś przywykł na myśli podmuchu
Wzlatać jak orzeł po najwyższych szczytach
I gniazdo zwijać w błękitach.
Ja nie chcę ciężyć tobie jak kajdany,
Wiązać cię z ziemią żelaznym łańcuchem…
Chcę tylko, byś mnie uznał, ukochany,
Bratnim i równym ci duchem”.M. Konopnicka