Mieczem obosiecznym są zewnątrz walki

“Mieczem obosiecznym są zewnątrz walki, a wewnątrz obawy. Jego ciosy dwoją się i troją wewnątrz, gdy przewrotny ów duch podstępami i pochlebstwem niepokoi serca. Poznaliście już doładnie te wewnętrzne rozterki. Trzeba przez nie przejść, by doznać całego piękna tego ukojenia i pokoju, którym się cieszycie. Tenże miecz dwoi i troi swoje ciosy od zewnątrz, gdy w samym Kościele podważa się bezpodstawnie wasze dążenia duchowe, a rany są tym cięższe, że zadane przez przyjaciół”.

św. Rajmund, list, cyt. za “Liturgia godzin” t.1, s. 1044

Photo by Vlad Ropotica on Pixabay

Prawdziwe ubóstwo

“Lecz prawdziwe ubóstwo, ubóstwo, mówię, podjęte dla samego Boga, takie ma w sobie dostojeństwo, iż niczyjej łaski nie potrzebuje, dba tylko o łaskę Boga. A rzecz pewna, że kto nie potrzebuje nikogo, ten ma dużo przyjaciół. Wiem o tym z własnego doświadczenia”.

św. Teresa od Jezusa “Droga doskonałości” 2,6

Photo by Petra on Pixabay

Niektórzy przechodzą na drugą stronę lustra

“Niektórzy przechodzą na drugą stronę lustra.
Nie byli kochani.
Nie byli wolni.
Miłość i wolność to dwie nici, które
wzajemnie się przeplatają
i wiążą człowieka z rzeczywistością.
Więź ta została przerwana.
Lecz do końca jest nadzieja,
że przyjaciel uwolni cię
i poprowadzi na drogę ku miłości”.

B. Rosiek “Kokaina”

Photo by Enrique Meseguer on Pixabay

Podczas rozmowy poznałam…

“Podczas rozmowy poznałam jego [ks. Sopoćki] duszę udręczoną. Ta dusza ukrzyżowana, podobna do Zbawiciela. Tam, gdzie słusznie spodziewa się pociechy, znajduje krzyż; żyje wśród wielu przyjaciół, a nie ma nikogo prócz Jezusa. Tak Bóg ogałaca duszę, którą szczególnie miłuje”.
św. M. Faustyna Kowalska “Dzienniczek”, s. 360