„Nie wolno nam myśleć, że najpiękniejsze modlitwy to te, które polegają na rozmyślaniu w samotności kaplicy. Najpiękniejszym uwielbieniem jest czynienie przez cały czas tego, co Bóg chce, abyśmy czynili. […] A na ziemi jest tylko jedna troska: chcieć tego, czego chce Bóg. Czynienie wszystkiego z posłuszeństwa Bogu jest podstawową funkcją, bardzo prostą funkcją, która oznacza, że nie szukamy Boga, robiąc to czy tamto, ale że zawsze służymy Bogu, niezależnie od aktywności. Służymy Bogu zamiatając, śpiąc, jeśli jest na to czas, modląc się, jeśli jest czas modlitwy, prowadząc zajęcia, odmawiając Oficjum. Służymy Bogu we wszystkim, gdy tylko jest to naszym obowiązkiem stanu”.
o. Jakub od Jezusa, rekolekcje dla Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego, 1936, https://www.karmel.pl/wielkopostne-rekolekcje-online-tydzien-v-nauka-posluszenstwa/
Posty oznaczone jako rozmyślanie
Rozmyślać o męce Pana
„Rzeczą bardzo pożyteczną i świętą jest rozmyślać o męce Pana i nad nią się zastanawiać, albowiem na tej drodze dochodzi się do nadprzyrodzonej łączności z Bogiem. W tej świętej szkole nabywa się prawdziwej mądrości. Tam wyuczyli się jej wszyscy święci”.
z listów św. Pawła od Krzyża, kapłana, „Liturgia godzin” t. IV, s. 1290
Photo by Harry Fabel on Pixabay
Tyle czasu marnujemy
„Tyle czasu marnujemy, czy to dla własnej przyjemności, czy dla przyjemności innych, którzy nam nawet za to nie podziękują. Przynajmniej więc tę odrobinę czasu, którą mamy poświęcić dla Niego, starajmy się oddać Mu całkowicie, z sercem niezaprzątniętym rzeczami obcymi, a szczególnie z niezachwianym postanowieniem, że tego naszego daru nigdy nie cofniemy, chociażbyśmy z tego powodu miały znosić przykrości, przycinki ludzkie i oschłości wewnętrzne. Czas ten postanowiony na ofiarę Bogu uważajmy za rzecz już nie naszą, której w imię sprawiedliwości Pan od nas może zażądać, gdybyśmy się kiedy wzbraniały oddać ją dobrowolnie lub całkiem chciały Mu ją odebrać”.
św. Teresa od Jezusa „Droga doskonałości” 23.2
Photo by Gerd Altmann on Pixabay
Synu, w sposób łagodny prowadź swe sprawy
„Synu, w sposób łagodny prowadź swe sprawy,
a każdy, kto jest prawy, będzie cię miłował.
O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj,
a znajdziesz łaskę u Pana.
Wielka jest bowiem potęga Pana
i przez pokornych bywa chwalony.
Nie szukaj tego, co jest zbyt ciężkie,
ani nie badaj tego, co jest zbyt trudne dla ciebie.
O tym rozmyślaj, co ci nakazane,
bo rzeczy zakryte nie są ci potrzebne.
Nie trudź się niepotrzebnie nad tym, co siły twoje przechodzi –
więcej, niż zniesie rozum ludzki, zostało ci objawione.
Wielu bowiem domysły ich w błąd wprowadziły
i o złe przypuszczenia potknęły się ich rozumy”.Syr 3,17-24
Photo by Nguyen Dinh Lich on Pixabay
Siedzę przy ogniu i dumam
„Siedzę przy ogniu i dumam
O tym, w co pamięć bogata.
O kwiatkach polnych, motylach
W dawnych, minionych latach.
O listkach żółtych i nitkach
Jesiennych, lekkich pajęczyn.
O mgłach, o słońcu, o wietrze,
Co włos na głowie mi piętrzył…
Siedzę przy ogniu i dumam –
Czy też tu będzie inaczej,
Gdy zima przyjdzie bez wiosny –
I czy to kiedy zobaczę.
Boć rzeczy wiele jest w świecie,
A jam ich widział niewiele…
Na przykład w lesie co wiosny
Coraz to inna jest zieleń.
Siedzę przy ogniu i dumam
O dawnych i przyszłych ludach –
I wiem – świat nowy zobaczą,
A mnie się to już nie uda.
Lecz cóż… wciąż siedzę i myślę
O czasach, które już przeszły…
Słucham znajomych mi kroków
I głosów słucham zamierzchłych”.J. R. R. Tolkien „Wyprawa”
Photo by massaoud el allaoui on Pixabay
Na rozmyślanie już w ogóle nie masz czasu
„Na rozmyślanie już w ogóle nie masz czasu. A to jest jedyna chwila, kiedy to nie ty do Mnie, ale Ja do ciebie chcę mówić. I chciałbym mówić często. Cóż, kiedy ja czekam, a ty z lenistwa «śpisz»? […] Choćby ci się zdawało, że umrzesz ze zmęczenia, nie obawiaj się. Ja nie pozwolę, byś swoją wierność przypłacić miała choćby chorobą”.
K. Kowalczewska „Mów Panie…”, s. 5, słowa Jezusa
Photo by Pete Linforth on Pixabay
Odmawianie różańca kosztuje mnie więcej
„[…] gdy jednak zostaję sama (wstydzę się to wyznać) odmawianie różańca kosztuje mnie więcej, niż używanie narzędzi pokutnych… Czuję, że tak źle go odmawiam! Muszę zadawać sobie gwałt, by rozmyślać o tajemnicach różańcowych; nie mogę skupić myśli… Długi czas smuciłam się tym brakiem pobożności, który mnie zadziwiał, bo tak bardzo kocham Najświętszą Pannę, że powinnam z łatwością odmawiać ku Jej czci modlitwy, tak Jej miłe. Teraz już mniej się martwię; myślę, że skoro Królowa Nieba jest moją MATKĄ, jest zadowolona, widząc moją dobrą wolę”.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, s. 245
Photo by Myriam Zilles on Pixabay