Każda świętość

„Każda świętość to przede wszystkim niczym nie zasłużone Boże wezwanie, lecz by mogła się ona rozwinąć, potrzeba zgody człowieka. Ta odpowiedź może paść wcześniej lub później, najważniejsze jednak, by człowiek powiedział swoje «tak» dobrowolnie”.

M.-D. Poinsenet „Stromą ścieżką”, s. 27

Photo by Arnie Bragg on Pixabay

Człowiek, który bez przerwy siebie żałuje

„Człowiek, który bez przerwy siebie żałuje (biadoli nad sobą) nie rozwija się wewnętrznie. To są owe zupełnie niepotrzebne wylewne zwierzenia duszy, które człowiekowi w niczym nie pomagają. A w dodatku nie odpowiadają prawdzie”.

W. Nigg „Misja rosyjskiego strannika. Rozmowa ze starcami” w: „Karmel” 6 (1985), 39

Photo by Pexels on Pixabay

Tam, gdzie wszystko jest zabezpieczone

„Jednak tam, gdzie wszystko jest zabezpieczone, przewidziane i obliczone, duch ludzki się nie rozwija. Jego właściwym środowiskiem jest przestrzeń ufności i zawierzenia. Mężne pokonywanie trudów budowane na zawierzeniu ma w sobie coś szczególnego – nadzieję. Nadzieja zaś wie, że trudności przemijają”.

J. Zieliński „365 dni ze Świętymi Karmelu”, s. 7

Photo by Andrew Martin on Pixabay

Skoro nasz związek się skończył

„Długo dręczyła mnie myśl, że skoro nasz związek się skończył, to okazał się porażką. Teraz rozumiem, że to tak nie działa. Każdy związek jest ćwiczeniem, dzięki któremu nasze dusze mogą się rozwijać. Albo ja pomagam partnerowi nauczyć się czegoś o sobie, albo on pomaga w tym mnie.
David zmarł w dniu, w którym moja córka skończyła szkołę średnią, kilka tygodni przed tym, jak wyszłam za mąż.
Chociaż minęło już prawie dwadzieścia lat, w pewnym sensie nigdy nie przestałam go kochać. Wiedziałam, że zawsze będzie nas łączyć coś prawdziwszego niż chemia i pogarda.
Poruszył coś głęboko we mnie i nieodwracalnie zmienił mój sposób rozumienia miłości – żebym mogła pokochać kogoś innego.
Okazuje się, że wcale nie złamał mi serca. On je tylko zahartował”.

R. Brett „Kochaj”, s. 112-113

Z rozwojem człowieka jest jak z wydobywaniem złota

„Z rozwojem człowieka jest podobnie jak z wydobywaniem złota. Kiedy wydobywa się złoto, żeby otrzymać jedną uncję, trzeba przerzucić tony błota. Nikt jednak nie wchodzi do kopalni z myślą o przerzucaniu błota, ponieważ chce tam znaleźć złoto. A im bardziej pragnie znaleźć złoto, tym bardziej go szuka”.

D. Canergie, cyt. za: R. Swope „Kobieta pewna siebie”, s. 119

To, co cenisz w wybranych osobach

„Potem powiedziałem im […] że to, co cenią w wybranych osobach, jest cechą, która powoli się w nich rodzi. Jeszcze jej w sobie nie rozpoznają, ale właśnie dlatego podziwiają ją w innych ludziach. Kiedy znajdą ją w sobie, zaczną podziwiać coś zupełnie innego, aby wciąż wzrastać w wewnętrznej wolności i szczęściu. Kiedy wiesz, co podziwiasz w innych, to tak, jakbyś miał przed sobą czarodziejskie lustro, które odbija jeszcze nienarodzoną część ciebie”.
G. Rubin „Projekt szczęście”, s. 284