W wieczór miłości

„W wieczór miłości już bez przypowieści
Rzekł Jezus: Jeśli kto chce Mnie miłować,
Niech zachowuje wiernie moje Słowo.
Wraz z moim Ojcem przyjdziemy do niego,
By w jego sercu uczynić mieszkanie,
By odtąd już na wieki go miłować
I aby żył pokojem napełniony
Naszej miłości.

Miłością żyć oznacza żyć Twym życiem,
Królu chwalebny, rozkoszy wybranych.
Dla mnie ukryty żyjesz w Hostii białej,
Ja też dla Ciebie pragnę żyć ukryta;
Bo samotności pragną miłujący,
By dzień i noc wciąż trwać serce przy sercu.
Twoje spojrzenie jest moją rozkoszą –
żyję miłością.

Miłością żyć to każdy lęk odrzucić,
Zapomnieć też o błędach swej przeszłości
Nie widzieć śladów żadnego z mych grzechów:
Miłość spaliła wszystko w jednej chwili.
Boski Płomieniu, Ogniu pełen żaru,
W Tobie już mieszkam, Krzaku Gorejący.
W tym upaleniu śpiewa moja dusza –
Żyję miłością.

Miłością żyć to strzec cennego skarbu
Na serca dnie, w naczyniu z kruchej gliny,
Ty, Jezu, znasz moją bezmierną słabość
I dobrze wiesz, że puste są me ręce.
Lecz gdy upadam co krok i co chwilę,
Podnosisz mnie, przychodzisz mi z pomocą
I w każdej chwili udzielasz swej Łaski –
Żyję miłością.

Miłością żyć to Twoją twarz ocierać,
To przebaczenie zyskać dla grzeszników.
Niechaj w Twą miłość wejdę, Dobry Boże,
by błogosławić wiecznie Twoje Imię.
Każde bluźnierstwo dotyka mej duszy,
Aby je zmazać, pragnę zawsze śpiewać:
Boże, uwielbiam Twoje święte Imię –
Żyję miłością.

Miłością żyć to siebie dać bez miary,
Nie oczekując zapłaty na ziemi.
Wszystko oddaję, niczego nie liczę,
Bo dobrze wiem – miłość nie szuka zysku.
Boskiemu sercu pełnemu tkliwości
Oddałam wszystko i z lekkością biegnę…
Nie mam już nic, jedynym mym bogactwem –
Życie miłością.

Miłością żyć – wszak to czyste szaleństwo.
Świat mówi mi: twój śpiew to dziecinada,
Cennych olejków twego życia nie trać,
Użyj ich raczej z pożytkiem dla świata.
Kochać Cię, Jezu, to jest płodna strata;
Wszystkie wonności należą do Ciebie.
Śpiewać chcę Tobie, odchodząc ze świata –
Umrę z miłości.

Z miłości umrzeć – jest moją nadzieją.
Gdy ujrzę, jak zrywają się me więzy,
Wtedy sam Jezus będzie mą nagrodą.
Nie chcę posiadać żadnych innych skarbów.
Miłością Jego chcę być rozpalona
I już na zawsze żyć z Nim zjednoczona –
To moje niebo, moje przeznaczenie –
Życie miłością”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Miłością żyć” w: taż „Modlitwy i myśli”, s. 20 – 23

Photo by Peggychoucair on Pixabay

Nie wyobrażaj sobie

„Nie wyobrażaj sobie, że prawdziwa miłość musi być niezwykła. Tak nie jest. Tym, czego potrzebujemy w naszej miłości, jest wierność, wierność w miłowaniu Tego, którego miłujemy. Spójrz na lampę – jej światło pochodzi ze spalania kropelek oliwy. Kiedy tej oliwy zabraknie, światło zgaśnie, a Pan młody będzie miał prawo powiedzieć: «Nie znam was». Moje dzieci, czym są te krople oliwy w naszych lampach? Są to drobne, codzienne sprawy: wierność, punktualność, zwykłe ciepłe słowa, trochę troski o innych, małe akty milczenia, spojrzenia na kogoś i zatroszczenia się o niego, akty słowa i czynu. To właśnie te krople miłości sprawiają, że nasze życie zakonne płonie tak jasnym światłem.
Nie szukaj Jezusa w dalekich krajach – nie ma Go tam. Jezus jest w tobie. Staraj się, by twoja lampa nie przestawała płonąć, a zawsze będziesz Go widział”.

Matka Teresa z Kalkuty „Rozważania na każdy dzień”, s. 63-64

Photo by Lukas Baumert on Pixabay

Psycholodzy bywają często niewiarygodnymi, wprost celowymi głupcami

„Psycholodzy bywają często niewiarygodnymi, wprost celowymi głupcami, jednakże mają absolutną rację, podkreślając straszliwą trwałość pewnych wspomnień. Żerują one na umyśle człowieka niczym ohydne pijawki, a właściwe słowa […] są w stanie momentalnie je ożywić, zmienić w wijącą się gorączkowo masę robactwa”.

S. King „Gra Geralda”

Photo by István Asztalos on Pixabay

Miłość wymaga zapomnienia o sobie

„Miłość wymaga zapomnienia o sobie, zaufania,
które olśniewa ale nie oślepia,
wymaga całkowitego oddania.

Trzeba będzie zapłacić za wszystkie nie wypowiedziane słowa,
za poniechane czułości, za stracone sny.

W pewnym momencie trzeba będzie zdać sobie sprawę z naszych lęków skąpstwa,
które uniemożliwiły prawdziwe uczucie,
z zaślepienia i pychy, które stłumiły wzloty.

Trzeba będzie zdać sprawę ze wszystkich nie uczynionych gestów,
z połykanych łez, z miłości, którą nikogo się nie obdarzyło,
z niespełnionych przyrzeczeń i z utraconego czasu”.

Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację.

Photo by Duncan Dao on Pixabay

Jeśli oczekujecie jakichś życiowych poruszeń

„Jeśli oczekujecie jakichś życiowych poruszeń, wyraźcie swoją prośbę: Duchu Święty, zstąp na mnie, tak jak zstąpiłeś na chaos świata, jak zstąpiłeś na Dziewicę Maryję […]. Chcecie, aby Słowo żyło w was, chcecie, aby Wcielenie przyniosło w was swój owoc? Nie ma dwóch sposobów. Duch Święty sprawił, że począł się i wzrastał w łonie Dziewicy Syn Boży, no cóż, to On także sprawi, że [Syn] będzie żył i wzrastał w was”.

o. Fages, cyt. za: C. de Meester OCD „Elżbieta od Trójcy Świętej. Biografia”, s. 651

Photo by Arnie Bragg on Pixabay