“Boże, po stokroć święty, mocny i… uśmiechnięty –
iżeś stworzył papugę, zaskrońca, zebrę pręgowaną –
kazałeś żyć wiewiórce i hipopotamom –
teologów łaskoczesz chrabąszcza wąsami –
dzisiaj, gdy mi tak smutno i duszno, i ciemno –
uśmiechnij się nade mną”.
J. Twardowski
Posty oznaczone jako smutek
Kot ćwiczy balet (Jak pies z kotem – odcinek 66)
A tymczasem kot chyba ćwiczy balet…
Foka najwyraźniej wraca do swoich (Jak pies z kotem – odcinek 65)
Foka najwyraźniej wraca do swoich.
Kotu grunt ucieka spod łap (Jak pies z kotem – odcinek 64)
Oj, kotu chyba grunt ucieka spod łap…
Czy kot jeszcze żyje? (Jak pies z kotem – odcinek 63)
– Czy kot jeszcze żyje?
Nikt mnie tu nie chce (Jak pies z kotem – odcinek 62)
– Nikt mnie tu nie chce…
Trzeba przeżyć wszystko
“Trzeba przeżyć wszystko, co jest nam dane. Całą radość i cały smutek. Nie wolno nam się od tego uchylić. Nie przeżyty smutek, przed którym uciekliśmy, i tak kiedyś nas dopadnie”.
H. Krall
Jadąc tego ranka na rowerze…
“Jadąc tego ranka na rowerze przez Stadionkade, oddychając świeżym powietrzem, które jeszcze nie jest nam racjonowane, cieszyłam się widokiem rozciągającym się od przedmieść aż do centrum miasta. Wszędzie napisy informujące, że zabrania się Żydom poruszać ulicami, które prowadzą za miasto. Ale nad tym fragmentem ulicy, po której nie zakazano nam się przemieszczać, widać było całe niebo. Pomyślałam wtedy, że nic nam nie mogą zrobić, absolutnie nic. Mogą jedynie sprawić, że nasze życie będzie bardzo ciężkie, pozbawić pewnych dóbr materialnych, odebrać wolność poruszania się… Jednak to nikt inny, jak tylko nasza pożałowania godna psychika obezwładnia nas tą ogromną siłą wpędzającą nas w poczucie prześladowania, poniżenia, uciemiężenia, urazu i fałszywej odwagi potrzebnej do ukrycia naszego strachu. Mamy pełne prawo do tego, co jest ludzkie i zrozumiałe, aby czasami odczuwać smutek i przygnębienie, ponieważ zadają nam cierpienie. Ale prawdziwy ból zadajemy sobie my sami.”
J. Philippe, cyt za F. Fernández-Carvajal “Lenistwo duchowe”, s. 33-34