Idziesz przez wieki, Krwią znaczysz drogę

„Idziesz przez wieki, Krwią znaczysz drogę
Startą od cierpień i bólu.
Krzyż niesiesz ciężki, koisz ból i trwogę,
O Jezu Chryste, nasz Królu.

Króluj nad nami,
władaj sercami,
niech wszędzie płonie znicz wiary.
Niech zew Miłości, wiary, ufności
świat wiedzie pod Twe sztandary.

Książe pokoju, Władco nieba, ziemi,
Obdarz pokojem świat cały,
Po ziemskim boju z Tobą zjednoczeni,`
Niech nucim hymn Twojej chwały.

Króluj nad nami,
władaj sercami,
niech wszędzie płonie znicz wiary.
Niech zew Miłości, wiary, ufności
świat wiedzie pod Twe sztandary.

Cichy Baranku, Boże miłości,
Rozpal przed nami swe zorze,
Naucz nas męstwa, świętej cichości,
Prowadź nas w niebo, nasz Boże.

Króluj nad nami,
władaj sercami,
niech wszędzie płonie znicz wiary.
Niech zew Miłości, wiary, ufności
świat wiedzie pod Twe sztandary”.

Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację.
Photo by Henryk Niestrój on Pixabay

Żyjmy z Bogiem w przyjaźni

„Żyjmy z Bogiem w przyjaźni, ożywiajmy naszą wiarę, by jednoczyć się z Nim poprzez wszystko, gdyż właśnie to kształtuje świętych. Nosimy nasze Niebo w nas samych, bowiem Ten, Który nasyca błogosławionych w świetle wizji, siebie nam daje w wierze i w tajemnicy. Jest to Ten Sam!”

św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej „List 122”

Photo by Stefan Keller on Pixabay

Powstawała we mnie wątpliwość

„Zdarzało mi się nieraz, że powstawała we mnie wątpliwość, czy mam wierzyć temu, co mi było powiedziane, czy nie było to proste przywidzenie (to jest później dopiero, gdy głos ten przeminął, bo póki go słyszysz, wątpić nie sposób), a przecież nieraz po długim czasie to, co słyszałam, spełniło się. Bo Pan tak mówi, że słowa Jego pozostają w pamięci i nie można ich zapomnieć. Gdy przeciwnie, słowa pochodzące z własnego naszego umysłu są jakby pierwszym poruszeniem myśli, które przemija i idzie w zapomnienie. Słowo Boga jest trwałe i rzeczywiste jak czyn”.

św. Teresa od Jezusa „Księga życia”, tł. H. P. Kossowski, s. 264-265

Photo by Thomas B. on Pixabay

Podziwialiśmy jedną z pięknych cech Józefa

„W minioną niedzielę podziwialiśmy jedną z pięknych cech Józefa, to, że nawet w momencie największego zagubienia życiowego, największego zwątpienia, potrafi zawierzyć, uwierzyć Słowu, pójść za Słowem. Pozwala, by Słowo przywróciło go do życia. To jest bardzo ważne – pójść za Słowem, on dzisiaj także idzie za Słowem. Kilkakrotnie anioł przekazuje słowo, decyzję Boga, pragnienie Boga, które chce zrealizować w życiu Świętej Rodziny. Piękne jest to, to jest kolejna cecha świętego Józefa, że on po prostu za nim idzie, nie zastanawia się, nie rachuje, nie kalkuluje, po prostu za nim idzie, by wyruszyć w drogę ze słowem, cud dokona się w drodze, to co ważne dokona się w drodze. Józef tego doświadcza, doświadcza także tego, jak Pan Bóg, jak Jego słowo pięknie współpracuje z naszymi uczuciami, przede wszystkim z naszym lękiem. Jest powołany do tego, żeby zabrać swoją Małżonkę i Dziecię do ziemi Izraela, ale kiedy przychodzi, zauważa że w Judzie rządzi Herod. Lęka się go, nie chce tam iść. I Słowo go nie łamie, Słowo nie zmusza. We śnie dostaje kolejny nakaz: Idź do Galilei. Tam się spełni proroctwo. Jak pięknie Bóg szanuje nasze uczucia, jak pięknie Bóg realizuje Swoją wolę nie łamiąc nas, ale podprowadzając, delikatnie, czasem okrężną drogą, czasem wolniej, czasem zatrzymując na chwilę. Obyśmy, tak jak Józef, potrafili za tym Słowem pójść. Potrafili pójść teraz, by dokonać czy doświadczyć tego, co dokona się w drodze”.

o. Krzysztof Górski OCD

Photo by Dorothée QUENNESSON on Pixabay