Bowiem jedno tylko nieuporządkowane pożądanie…

„Bowiem jedno tylko nieuporządkowane pożądanie, choćby nie było grzechem ciężkim, wystarczy, jak to później objaśnimy, by skrępować duszę i uczynić ją tak brudną i brzydką, że w żaden sposób nie będzie mogła dojść do zjednoczenia z Bogiem, dopóki się z tego pożądania nie oczyści”.

św. Jan od Krzyża „Droga na Górę Karmel” I 9.3

Photo by Kev on Pixabay

Pierwszym głównym wysiłkiem człowieka…

„Pierwszym głównym wysiłkiem człowieka jest nawyknięcie do unikania grzechu i uniezależnienia się od żądz, bo obie te rzeczy idą w kierunku sprzecznym niż ten, do którego zmierza miłość; jest to zajęcie początkujących, których miłość musi być dożywiana i ochraniana, by nie znikła. Z kolei człowiek wkłada główny wysiłek w postęp w dobrym. To jest właściwością ludzi robiących postęp, usiłujących przede wszystkim miłość w sobie umocnić drogą jej rozwoju. Trzeci stopień polega na wysiłku zmierzającym głównie do zjednoczenia się z Bogiem i zażywania radości w Nim. To należy do doskonałych, którzy już chcą umrzeć i żyć z Chrystusem”.

św. Tomasz z Akwinu, STh II-II, 24,9

Photo by DerekTung on Pixabay

Święta, o której dopiero co wspomniałam

„Święta, o której dopiero co wspomniałam, mówi, po jakim znaku rozpoznajemy, że Bóg jest w nas i że Jego miłość nas posiada, to nie tylko przyjmowanie cierpliwie, lecz z wdzięcznością tego, co nas rani i zadaje nam cierpienie”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 316 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 513

Photo by BÙI VĂN HỒNG PHÚC on Pixabay

Kochana mamusiu, wszystko polega na intencji

„Kochana mamusiu, wszystko polega na intencji, bo dzięki niej możemy ofiarowywać najmniejsze nawet rzeczy, przemieniać najzwyklejsze nawet akty życia na akty boskie! Dusza, która żyje zjednoczona z Bogiem, wykonuje tylko czyny nadprzyrodzone, a najbardziej pospolite czynności, zamiast ją od Niego oddzielać, wprost przeciwnie, coraz bardziej zbliżają ją do Niego”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 311 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 502-503

Photo by Aleafar on Pixabay

Żyj z Nim zawsze obecnym wewnątrz

„Żyj z Nim zawsze obecnym wewnątrz. To zakłada wielkie umartwienie, ponieważ, aby się z Nim jednoczyć nieustannie, trzeba umieć Mu oddać wszystko. Kiedy dana dusza jest wierna wszystkim najmniejszym pragnieniom Jego Serca, Jezus z kolei jest wierny w strzeżeniu jej i tak powstaje między nimi słodka zażyłość…”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 280 do Germany de Gemeaux, w: taż „Pisma” t. 2, s. 431

Photo by Robert Cheaib on Pixabay

Widzę, że Pan Bóg traktuje ciebie jako oblubienicę

„Widzę, że Pan Bóg traktuje ciebie jako oblubienicę i chce się z tobą zjednoczyć poprzez krzyż. Cierpienie jest czymś bardzo wielkim i dlatego tak mało dusz zgadza się iść za naszym Panem aż dotąd…”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 218 do ciotek Rolland, w: taż „Pisma” t. 2, s. 288-289

Photo by Taylor Harding on Pixabay

Jednoczmy się

„[…] jednoczmy się, aby z naszych dni tworzyć ustawiczną komunię: rano budźmy się w Miłości, cały dzień oddawajmy się Miłości, to znaczy spełniajmy wolę Pana Boga pod Jego wejrzeniem, z Nim, w Nim i dla Niego samego. Oddawajmy Mu się cały czas w takiej formie, w jakiej On chce, ty oddając się poprzez sprawianie radości swoim drogim rodzicom. A potem, kiedy przyjdzie wieczór, po miłosnej rozmowie, która nie ustała w naszym sercu, zasypiajmy także w Miłości. Być może zauważymy jakieś błędy, niewierności, oddajmy je Miłości. To jest ogień, który je trawi. W ten sposób będziemy odprawiać nasz czyściec w Jego Miłości”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, List 173 do Germany de Gemeaux, „Pisma” t. 2, s. 187

Photo by Domenico Biello on Pixabay

Elżbieta czuwała nad tym, by nie uczynić z pracy bożka

„Elżbieta czuwała nad tym, by nie uczynić z pracy bożka, któremu służy się w upojeniu aktywnością samą w sobie lub nieoczyszczoną troską o produktywność. Pracowała «z żarliwością», co wyklucza lenistwo i niedbalstwo, ale bez «pośpiechu», bez «gorączkowości», co wyklucza wewnętrzne wzburzenie i takie stałe zabsorbowanie, które powoduje zapomnienie o swoim kontemplacyjnym powołaniu.
«Powiedziała nam, że doświadczyła zadziwiających rzeczy, małych cudów, kiedy wierna temu, aby nigdy się nie śpieszyć, widziała, jak jej praca tym bardziej postępuje, im bardziej pozostanie zjednoczona z Bogiem», mówi siostra Maria od Trócy Świętej”.

C. de Meester OCD „Elżbieta od Trójcy Świętej. Biografia”, s. 553

Photo by wal_172619 on Pixabay