Bóg używa prób, przez które przechodzimy

„[…] Bóg używa prób, przez które przechodzimy, chociaż nie zawsze sam nas przed nimi stawia. On rzeczywiście działa we wszystkim dla naszego dobra. Używa bólu, by wydobyć na światło nasze fałszywe przekonania o sobie samych i o Nim. Przez ból otwiera stare, źle zagojone rany, by uleczyć w nas te miejsca. Posługuje się cierpieniem, by objawić nam wierność, dobroć i nieskończoną miłość, jaką Jezus ma dla nas”.

S. Eldredge „Stając się sobą”, s. 198

Niech cierpienie stanie się dla ciebie drogą

„Niech cierpienie stanie się dla ciebie drogą prowadzącą do głębszej bliskości z Jezusem. Jeśli otworzymy się na Jezusa, pozwalając Mu wejść, cierpienie może mieć taki właśnie skutek. I choć nie jest to droga którą sami byśmy wybrali, nigdy nie będziemy żałować, że nią szliśmy”.

S. Eldredge „Stając się sobą”, s. 197

Uzbrój się więc

„Uzbrój się więc, moja droga, w wielkie zaufanie Bogu. Bądź wierna modlitwie i często karm się świętym sakramentalnym Barankiem. Może się zdarzyć, że Bóg będzie próbował twoją wierność przez dopuszczenie pustki, melancholii i innych cierpień, które są klejnotami jakie Bóg daje drogim mu”.

św. Paweł od Krzyża

Spodobało się Panu

„Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska spełni się przez Niego. Po udrękach swej duszy ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam dźwigać będzie”.

Iz 53,10-11

W godzinach udręki

„W godzinach udręki, kiedy odczuwasz ogromną pustkę wewnętrzną, pomyśl, że to On drąży w twej duszy większą pojemność, byś jeszcze doskonalej mogła Go przyjąć. Pojemność ta w pewnym znaczeniu ma być nieskończona, jak On sam. Staraj się wówczas wolą swoją chętnie poddać się ręce, która cię krzyżuje. Powiem więcej: uważaj każde cierpienie za dowód miłości ze strony Boga, który chce cię z sobą złączyć”.
bł. Elżbieta od Trójcy Świętej