Widzę, że Pan Bóg traktuje ciebie jako oblubienicę

„Widzę, że Pan Bóg traktuje ciebie jako oblubienicę i chce się z tobą zjednoczyć poprzez krzyż. Cierpienie jest czymś bardzo wielkim i dlatego tak mało dusz zgadza się iść za naszym Panem aż dotąd…”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 218 do ciotek Rolland, w: taż „Pisma” t. 2, s. 288-289

Photo by Taylor Harding on Pixabay

Tymczasem Jan nie pozostawia złudzeń

„Tymczasem Jan nie pozostawia złudzeń: wejście na drogę oczyszczenia ducha wiąże się z utratą wszelkich słodyczy i pozostaniem w oschłości, niesmaku i znużeniu. Od tego łakome dusze uciekają jak od śmierci (por. DGK II 7,5), wzdrygając się przed cierpieniem i trudem tak dalece, że zatrzymują się na początkowych etapach drogi”.

M. Czarnecka OCDS „Doktryna św. Jana od Krzyża – Droga na Górę Karmel (księga 2.) – Noc czynna ducha: oczyszczenie rozumu przez wiarę” w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t. 5 „Oczyszczenie”, s. 211

Photo by Joe on Pixabay

Klara porzuciła mnie na zawsze

„- Klara porzuciła mnie na zawsze. Nie wiem, czy dlatego, żeby mnie upokorzyć, czy też może miała już dosyć cierpień. Od tamtego czasu żyjemy osobno nie mogąc jednak zdecydować się na całkowitą separację. Ona spędza czas rozmyślając nad swym zmarnowanym życiem, a ja siedzę na tym stryszku i gram na skrzypcach.
– Wciąż ją pan kocha?
Uśmiecha się.
– Cóż warte uczucie, gdy jest w nas tak wiele żalu?”.

Y. Lacamp „Tajlandzka księżniczka”. Tł. M. Zięba, Warszawa 1990, s. 153

Photo by Totoo G on Pixabay

Zresztą niedobrze, że zaprzątacie myśli tym

„Zresztą niedobrze, że zaprzątacie myśli tym, co kiedyś w przyszłości przykrego przyjść może; jest to jakby wkraczaniem w działanie Stwórcy! My, co idziemy drogą miłości, nie powinnyśmy nigdy niczym się martwić. Gdybym nie cierpiała z minuty na minutę, nie mogłabym zachować cierpliwości; widzę tylko to, co jest teraz, zapominam o przeszłości, a przyszłości nie chcę przewidywać. Jeżeli zniechęcamy się niekiedy lub wpadamy w zwątpienie, to tylko dlatego, że myślimy o tym, co było, albo o tym, co będzie”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, Kraków 1988, s. 276 – 277

Photo by Angeles Balaguer on Pixabay

Trzeba wysoko latać ponad błota

„Trzeba wysoko latać ponad błota i przepaście, i równiny, i góry, i chmury, i burze, i cierpieć też. Często myślę, że życie byłoby zbyt nędzne, gdyby nie nadzieja prawdziwego nareszcie życia na tamtym świecie, bo i na cóż by Pan Bóg dał człowiekowi tyle pragnień, gdyby ich nie miał nigdy zaspokoić”.

św. Albert Chmielowski

Photo by BIN GAO on Pixabay

Oto jest fiolet

„Oto jest fiolet – drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. –
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie –
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. –
O, jakże się w białości mojej bieli męczę –
chcę barwą być – a któż mnie rozbije na tęczę?”

M. Pawlikowska-Jasnorzewska „Barwy”

Photo by Kanenori on Pixabay

Widzę, że Mistrz panią traktuje jak «oblubienicę»

„Widzę, że Mistrz panią traktuje jak «oblubienicę», i dlatego dzieli się z panią swoim Krzyżem. Jest to coś wielkiego, coś boskiego, czym jest cierpienie! Wydaje mi się, że gdyby błogosławieni w niebie mogli czegoś zazdrościć, zazdrościliby tego właśnie skarbu”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, List 209 do pani Angles, „Pisma” t. 2, s. 263

Photo by kỳ phạm on Pixabay