Och, gdybyś wiedziała, jak bardzo jest potrzebne cierpienie

„Och, gdybyś wiedziała, jak bardzo jest potrzebne cierpienie, aby dokonało się dzieło Boże w duszy… Pan Bóg niezmiernie pragnie nas ubogacić swymi łaskami, ale to my właśnie stawiamy Mu miarę w zależności od tego, jak pozwalamy Mu się spalać, spalać w radości, w dziękczynieniu, jak Mistrz, mówiąc z Nim: «Czyż nie mam pić kielicha, który Mi przygotował Ojciec»?”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 310 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 498

Photo by Ria Sopala on Pixabay

Och, czyż nieprawda, że dobrze robi rozmawiać o Nim

„Och, czyż nieprawda, że dobrze robi rozmawiać o Nim i wznosić się ponad to, co kończy się i co przemija; ponad cierpienie i rozłąkę, tak, gdzie wszystko trwa? Gdybyś wiedziała, jaką pociechą dla twojej Eli jest móc rozmawiać z tobą o jej projektach na wieczność”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 310 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 497

Photo by DONGHWAN KIM on Pixabay

Ach, chciałabym móc powiedzieć wszystkim duszom…

„Ach, chciałabym móc powiedzieć wszystkim duszom, jakie źródła mocy, pokoju, a także szczęścia znalazłyby, gdyby zgodziły się żyć w tej zażyłości. One jednak nie umieją czekać. Jeżeli Bóg nie daje się im w sposób widoczny, opuszczają Jego świętą obecność, a kiedy On przychodzi zaopatrzony we wszystkie swoje dary, nie zastaje nikogo, dusza znajduje się na zewnątrz, wśród rzeczy zewnętrznych, nie mieszka w głębi samej siebie!”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 304 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 484-485

Photo by Pawel Grzegorz on Pixabay

Ofiaruj Mu cierpienia

„Ofiaruj Mu cierpienia, które znosisz w związku ze zdrowiem. To jest coś najlepszego, co możemy Mu dać. Gdybyśmy potrafili docenić szczęście płynące z cierpienia, odczuwalibyśmy głód jego. Pomyśl, że dzięki niemu możemy cośkolwiek dać Bogu. Och, nie traćmy żadnego. Złóż w nim całą radość”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, list 297 do matki, w: taż „Pisma” t. 2, s. 465-466

Photo by unknownuserpanama on Pixabay