„Otóż chodzi o to, że nieraz to, co pragniemy zrobić, jest rzeczywiście z Bożej inspiracji. Jednak szatan sprytnie «podpina się» pod to dobro i usiłuje przyśpieszyć jego wykonanie w stosunku do Bożej woli. Obrazowo mówiąc: Bóg daje drzewo i pragnie, abyśmy zjedli owoc. Ale wedle Jego planu powinniśmy cierpliwie zaczekać, jak owoc dojrzeje. Wtedy dostarczy nam radości i zdrowia. Szatan kusi w ten sposób, że podkreśla «Bożą dobroć» owocu, co jest słuszne, ale potem przekręca Boży zamysł; zachęca, aby jak najszybciej spożyć owoc, czyli gdy jest jeszcze niedojrzały. Gdy ulegniemy tej pokusie, konsumpcja niedojrzałego owocu może doprowadzić nawet do ciężkiej choroby. Zamiast dobra, doznajemy zła”.
„Zbawienna perspektywa”, https://eremmaryi.blogspot.com/2015/09/zbawienna-perspektywa.html
Posty oznaczone jako diabeł
Nigdy nie rozpaczajmy
„Nigdy nie rozpaczajmy, bo żaden oręż szatana nie jest tak silny jak rozpacz. Dlatego nie tak cieszymy go grzesząc, jak rozpaczając”.
św. Jan Chryzostom
Ataki złego ducha
„Ataki złego ducha to dowód na to, że prowadzi się życie wbrew jego woli”.
D. Zamiatała „Nie trzeba się bać. Broń Św. Antoniego Pustelnika” w: „Egzorcysta” nr. 1 (17), styczeń 2014, s. 21
Kot został poetą (Jak pies z kotem – odcinek 82)
No proszę, kot został poetą…
Kim właściwie jest kot? (Jak pies z kotem – odcinek 81)
– Zaraz, zaraz… kim właściwie jest kot?