Co zaś dotyczy samego królestwa Bożego

„Co zaś dotyczy samego królestwa Bożego, należy pamiętać, że jak «sprawiedliwość nie ma nic wspólnego z niesprawiedliwością» ani też jak «nic wspólnego nie ma światło z ciemnością», ani wreszcie jak nie ma «wspólnoty Chrystusa z Belialem», tak też królestwo Boże jest nie do pogodzenia z królestwem grzechu.
Jeśli zatem chcemy, aby Bóg w nas królował, «niechaj grzech nie króluje w naszym śmiertelnym ciele», ale raczej zadajmy śmierć «temu, co jest przyziemne w naszych członkach», by wydać owoce Ducha. Wtedy Pan przechadzać się będzie w nas, jakby w duchowym raju, królując nad nami wraz ze swym Chrystusem. On to zasiądzie w nas po prawicy mocy duchowej, której pragniemy dostąpić; On pozostanie, dopóki wszyscy Jego nieprzyjaciele w nas nie staną się «podnóżkiem Jego stóp», dopóki nie usunie spośród nas wszelkich Władz, Panowań i Zwierzchności”.

Orygenes „O modlitwie”, „Liturgia godzin” t. IV, s. 453

Photo by Myriams-Fotos on Pixabay

Święty Jan został uwięziony

„Bez wątpienia święty Jan został uwięziony i skazany za świadectwo złożone naszemu Odkupicielowi, którego zapowiadał. Dla Niego też poniósł śmierć. Umarł za Chrystusa, mimo iż prześladowca nie nakazywał się wyprzeć Chrystusa, lecz tylko zamilczeć prawdę”.

homilia św. Bedy Czcigodnego, kapłana, „Liturgia Godzin” t. IV, s. 1124

Photo by Dorothée QUENNESSON on Pixabay

Moja córko

„Moja córko, szczęście, którego sam pragnę, wypraszam również dla ciebie; nie ma wszakże innej drogi dla jego osiągnięcia, jak błagać Maryję Dziewicę, aby zechciała Cię nawiedzić wraz z chwalebnym swym Synem. Owszem, miej odwagę prosić Ją, aby dała ci swego Syna który jest prawdziwym pokarmem duszy w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Ona da ci Go chętnie. On zaś jeszcze chętniej przybędzie, aby cię umocnić i abyś odtąd mogła bezpiecznie zdążać przez ten ciemny las, w którym tak wielu wrogów czyni na nas zasadzki. Trzymają się jednak z dala, gdy widzą nas pozostających pod taką opieką.
Moja Córko, nie przyjmuj Jezusa Chrystusa po to, by posługiwać się Nim według swej woli. Chcę, abyś powierzyła się Jemu całkowicie, aby On ciebie przyjął i by On, Bóg Twój, Zbawiciel, uczynił z tobą i w tobie, co zechce. Tego pragnę, o to cię proszę i na ile mogę, wymagam”.

z listu św. Kajetana, kapłana, do Elisabeth Porto, w: „Liturgia godzin” t. IV, s. 1031-1032

Photo by José Manuel de Laá on Pixabay

Decyzja o życiu w czystości

„Decyzja o życiu w czystości zgodnie ze swoim stanem oznacza, że w każdej możliwej sytuacji rezygnuję z impulsywnego wyboru siebie na rzecz dojrzałego wyboru Chrystusa i ukazanego przezeń sposobu życia w danym stanie”.

M. Wyszyńska OCDS „Ewangeliczna rada czystości” w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t.3 „Przyrzeczenia”, s. 257

Photo by Inactive account – ID 3589840 on Pixabay

Powinno być zachowane wyczucie piękna

„We wszystkim, co odnosi się do Eucharystii, powinno być zachowane wyczucie piękna. «Liturgia bowiem, jak i zresztą Objawienie chrześcijańskie, ma wewnętrzny związek z pięknem: jest veritatis splendor. (…) Prawdziwym pięknem jest miłość Boga, który definitywnie objawia się nam w tajemnicy paschalnej. Piękno liturgii jest częścią tej tajemnicy; ona jest najwyższym wyrazem chwały Bożej i stanowi, w pewnym sensie, otwarcie się Nieba ku ziemi. Pamiątka odkupieńczej ofiary niesie w sobie ślady tego piękna Jezusa (…). Piękno nie jest więc jedynie czynnikiem dekoracyjnym liturgii; ono jest jej elementem konstytutywnym, gdyż jest atrybutem samego Boga i Jego Objawienia». Dbałość o ukazanie tego piękna jest więc oddaniem czci Bogu i zarazem istotnym elementem duchowości eucharystycznej”.

B. Juszkiewicz-Bednarczyk OCDS „Eucharystia – centrum życia chrześcijańskiego (duchowość Eucharystii)” w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t. 3 „Przyrzeczenia”, s. 163-164

Photo by useristrator3 on Pixabay

Czystość to nic innego jak szalona, gorąca miłość

„W rozumieniu chrześcijańskim czystość to nic innego jak szalona, gorąca miłość do Jezusa Chrystusa, miłość tak pełna, całkowita i wyłączna, że uniemożliwiająca zakochanie się w kimkolwiek ani czymkolwiek innym”.

W. Stinissen „Ukryci w miłości. Podręcznik życia karmelitańskiego”

Photo by Inactive account – ID 512893 on Pixabay

Dla tego Męża Boleści staniesz się pociechą

„Czy myślisz, że dla tego Męża Boleści staniesz się pociechą, jeżeli będziesz tak ciągle opłakiwać swoją mękę, rozczulać się nad swoim krzyżem? Czy myślisz, że krzyżyki twoje staną się dla ciebie źródłem miłości, jeżeli tylko odwodzić będą myśl twoją od krzyża, a skierują ją ku twemu własnemu «ja»?
Zrozum dobrze, czym jest krzyż dla duszy kochającej. Krzyż otwiera ci bezbrzeżne horyzonty miłości, krzyż przykuwa cię do Serca Jezusa Konającego, ale tylko o tyle, o ile dźwigać go będziesz ochoczo, wesoło, bez złego humoru, bez narzekania, stękania, zatruwania życia innym opowiadaniem o swoich cierpieniach; jeżeli dźwigać go będziesz cichutko, dla Jezusa, i to dla Jezusa samego (oko ludzkie, gdy pada na twe krzyżyki, odejmuje im światło i blask, które je otaczają); jeżeli dźwigać go będziesz radośnie i z wdzięcznością. Tak, radośnie! Czy nie jest dla nas radością myśl, że krzyż łączy cię coraz ściślej z Jezusem? Czyż nie jest radością, że krzyż, ochoczo dźwigany, jest najprostszą drogą do nieba?”

św. Urszula Ledóchowska „U stóp krzyża. Rozważania do Drogi Krzyżowej i Gorzkich żali”.

Photo by Stefan Schweihofer on Pixabay