Panie Jezu, kiedy jestem głodna

„Panie Jezu, kiedy jestem głodna, spragniona i jest mi zimno, daj mi kogoś, kto potrzebuje strawy; kiedy jest mi przykro, daj mi kogoś, kto potrzebuje pocieszenia; kiedy mój krzyż staje się ciężki, pozwól mi nieść krzyż drugiego człowieka; kiedy nie mam czasu, ześlij mi kogoś, komu mogę pomóc przez chwilę; kiedy jestem upokorzona, spraw, abym miała kogoś, kogo mogę pochwalić; kiedy się boję, ześlij mi kogoś, komu mogę dodać odwagi”.

Matka Teresa z Kalkuty

Photo by billy cedeno on Pixabay

Spotkałem Cię na drodze do Jeruzalem

„Panie,
Przed wielu, wielu laty
Spotkałem Cię na drodze do Jeruzalem.

Była wczesna wiosna.

Kwitły drzewa migdałowe.

Pamiętam tę chwilę, gdy podszedłszy do Ciebie,
Spytałem, co mam czynić,
Aby być doskonałym.

Odparłeś, że powinienem sprzedać
Całą swoją majętność,
Pieniądze rozdać ubogim
I iść za Tobą.

Ogarnął mnie smutek.

Stchórzyłem.

Powróciłem do domu.

A teraz jestem już starcem,
Mam liczną rodzinę,
Mój majątek pomnożył się w dwójnasób,
Ludzie uważają mnie za szczęśliwego,
Ja jednak czuję w sobie dotkliwą pustkę,
Niedosyt
I beznadziejność,
Które nawet moim najbliższym
Ujawnić się boję,
Na pewno by mnie wyśmiali.

Minęły lata,
A ja wciąż zapomnieć nie mogę
Tamtej wiosny,
Mojego pytania
I kwitnących drzew migdałowych”.

R. Brandstaetter „Wyznanie męża, który nie poszedł za Panem”

Photo by Volker Glätsch on Pixabay

Słysząc ten cudowny głos

„Któż, słysząc ten cudowny głos, pełen słodyczy, miłości i spokoju: «Ojcze, przebacz im», nie ogarnie zaraz całym uczuciem serca swoich nieprzyjaciół? «Ojcze» – powiedział – «przebacz im». Czy można było dodać więcej łagodności i miłości tej modlitwie?
On jednak dodał! Mało Mu było się modlić, chciał jeszcze usprawiedliwiać. «Ojcze – mówił – przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią». Wielce bowiem grzeszą, ale mało rozumieją”.

bł. Eldred „Zwierciadło miłości”, ks. 3,5

Photo by IlonaF on Pixabay

On szedł w spiekocie dnia

„On szedł w spiekocie dnia i w szarym pyle dróg,
a idąc uczył kochać i przebaczać.
On z celnikami jadł, On nie znał, kto to wróg,
pochylał się nad tymi, którzy płaczą.

Mój Mistrzu, przede mną droga, którą przebyć muszę tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, wokoło ludzie, których kochać trzeba tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, niełatwo cudzy ciężar wziąć w ramiona tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, poniosę wszystko, jeśli będziesz ze mną zawsze Ty.

On przyjął wdowi grosz i Magdaleny łzy,
bo wiedział, co to kochać i przebaczać.
I późną nocą On do Nikodema rzekł,
że prawdy trzeba pragnąć, trzeba szukać.

Mój Mistrzu, przede mną droga, którą muszę przebyć tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, wokoło ludzie, których trzeba kochać tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, niełatwo cudzy ciężar wziąć w ramiona tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, poniosę wszystko, jeśli będziesz ze mną zawsze Ty.

Idziemy w skwarze dnia i w szarym pyle dróg,
a On nas uczy kochać i przebaczać.
I z celnikami siąść, zapomnieć, kto to wróg,
pochylać się nad tymi, którzy płaczą.

Mój Mistrzu, przede mną droga, którą muszę przebyć tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, wokoło ludzie, których trzeba kochać tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, niełatwo cudzy ciężar wziąść w ramiona tak, jak Ty.
Mój Mistrzu, poniosę wszystko, jeśli będziesz ze mną zawsze Ty”.

Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację.

Photo by Gerd Altmann on Pixabay

Poszukujesz drogi?

„Poszukujesz drogi? Jezus, zanim ci powiedział dokąd masz iść, powiedział, przez co masz przejść. Powiedział: Ja jestem Drogą. Drogą do czego? Do Prawdy i do Życia. Przebywając u Ojca Jezus jest Prawdą i Życiem, przyjmując nasze ciało stał się Drogą. Sama droga przyszła do ciebie: wstań i idź. Chrystus, jako człowiek, jest twoją Drogą; jako Bóg jest twoją Ojczyzną”.

św. Augustyn

Photo by Tobias Steinert on Pixabay