„Mając arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu. Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę dla [uzyskania] pomocy w stosownej chwili”.
Hbr 4,14-16
Posty oznaczone jako Jezus
Uświadom sobie swoją wielkość
„[Człowiecze], uświadom sobie swoją wielkość, biorąc pod uwagę cenę zapłaconą za ciebie: spójrz na cenę twego wykupienia i zrozum swoją godność”.
św. Bazyli Wielki
Zażyłość z Chrystusem
„Zażyłość z Chrystusem zobowiązuje cię do dawania owoców. Owoców, które zaspokoją głód ludzi, kiedy spotykają się z tobą w pracy, w towarzystwie, w środowisku rodzinnym…”.
św. Josemaria Escrivá de Balaguer
Blisko mi do człowieka pełnego obaw
„Blisko mi do człowieka [Nikodema] pełnego obaw, wątpliwości, który przychodzi do Jezusa w nocy. Do człowieka, który pyta «Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?» […] Jak można porzucić nawyki, przyzwyczajenia, schematy myślenia, ścieżki wyżłobione przez lata? Jak przełamać to, z czego zostałem ulepiony, co zdaje się być częścią mnie?”.
K. Runiec „Kiedy na nowo się narodzę”
Jezus do duszy
„Jezus do duszy:
Z jakiego powodu wzburzony ulegasz zamętowi? Oddaj mi swoje sprawy, a wszystko się uspokoi. Zaprawdę powiadam wam, każdy akt prawdziwego, ślepego, pełnego oddania się Mi przyniesie owoc jakiego pragniecie i rozwiąże najbardziej napięte sytuacje.
Całkowicie zdać się na Mnie nie oznacza walczyć, denerwować się i rozpaczać, a jednocześnie prosić mnie niecierpliwie, bym to Ja po twojej myśli, przemienił wzburzenie w modlitwę. Całkowicie zdać się na mnie znaczy zamknąć ze spokojem oczy duszy, odsunąć niespokojne myśli i zamęt, oddać się Mi tak, bym tylko Ja działał, i powtarzać: «Ty się tym zajmij».
Zamartwianie się, denerwowanie, myślenie o konsekwencjach zdarzeń jest wbrew, zdecydowanie wbrew, oddaniu się Mi. To tak jak z dziećmi, które domagają się, by mamy zajęły się ich potrzebami, a jednocześnie same zaczynają się mieszać, utrudniając swoimi pomysłami im pracę.
Zamknij oczy i daj się ponieść prądowi mojej łaski. Zamknij oczy i nie myśl o bieżących sprawach, odwróć wzrok od przyszłości jak od pokusy; odpocznij we Mnie, ufając w Moją dobroć, a zapewniam cię na Moją miłość, że kiedy zwrócisz się do mnie z tą dyspozycją: «Ty się tym zajmij», oddam się tej sprawie całkowicie, pocieszę cię, wyzwolę i poprowadzę. I kiedy będę musiał poprowadzić cię inną drogą niż tą, którą zaplanowałeś, będę ci przewodnikiem, wezmę na ramiona, przeprowadzę cię, jak matka uśpione niemowlę na rękach, na drugi brzeg. To twój racjonalizm, tok rozumowania, zamartwianie się i chęć, by za wszelką cenę zająć się tym, co cię trapi, wprowadza zamęt i jest powodem trudnego do zniesienia bólu. Ileż mogę zdziałać, zarówno w sprawach duchowych, jak i materialnych, kiedy dusza zwróci się do Mnie, spojrzy na Mnie mówiąc Mi: «Ty się tym zajmij», zamknie oczy i odpocznie.
Otrzymujesz niewiele łask, kiedy się zamartwiasz. Wiele zaś łask spada na ciebie jeśli tylko twoja modlitwa jest pełnym zawierzeniem i oddaniem się Mi. W bólu i cierpieniu prosisz, bym działał, ale tak, jak ty tego chcesz, bym się dopasował do twoich potrzeb i zamysłów. Nie jesteś chory, skoro prosząc lekarza o pomoc, sugerujesz mu leczenie.
Na postępuj tak, ale módl się tak, jak was nauczyłem w Ojcze Nasz:
«święć się imię Twoje», czyli bądź pochwalony, uwielbiony w mojej potrzebie; «przyjdź królestwo Twoje», czyli niech wszystko, co się dzieje, przyczynia się do stwarzania Twojego królestwa w nas i na świecie;
«bądź wola Twoja, jako w Niebie, tak i na ziemi», czyli to Ty wejdź i działaj w tej mojej potrzebie, tak jak według Ciebie będzie lepiej dla mojego życia wiecznego i doczesnego. Jeśli powiesz mi naprawdę: «bądź wola Twoja», czyli jakbyś mówił: «Ty się tym zajmij», wkroczę z całą mocą i rozwiążę najtrudniejsze sytuacje. Proszę, widzisz, że choroba postępuje, zamiast zanikać? Nie burz się, zamknij oczy i ufnie powiedz: «niech się dzieje Twoja wola, Ty się tym zajmij». Powiadam ci, że się tym zajmę, jak lekarz. Uczynię nawet cud, jeśli będzie to potrzebne. Masz wrażenie, że stan chorego się pogarsza? Nie denerwuj się; zamknij oczy i mów: «Ty się tym zajmij». Powtarzam ci, że się tym zajmę, że nie ma potężniejszego lekarstwa niż moje działanie z miłości. Zajmę się tym tylko kiedy zamkniesz oczy. Jesteś niezmordowany, chcesz wszystko sam oszacować, o wszystkim samemu pomyśleć; zdajesz się na siły ludzkie, czy też gorzej, na człowieka, wierząc w jego pomoc. I to utrudnia Moje działanie. O, jak bardzo pragnę twego oddania bym mógł ci błogosławić, i w jakim smutku pogrążam się widząc jak się miotasz! Szatan właśnie do tego dąży: byś był niespokojny, by oderwać cię od Moich działań i rzucić na pastwę ludzkich przedsięwzięć.
Ufaj zatem tylko Mi, odpocznij we Mnie, całkowicie się na Mnie zdaj. Czynię cuda proporcjonalnie do twojego pełnego oddania się Mi, i oderwania się od twoich myśli. Rozrzucam skarby łask, kiedy jesteś ubogi, całkowicie. Kiedy posiadasz własne zasoby, nawet w niewielkiej mierze, lub jeśli to ich szukasz, jesteś w zwykłym wymiarze i idziesz za ziemskim, naturalnym biegiem wydarzeń, w który często interweniuje Szatan. Żaden racjonalista czy człowiek ciągle rozsądzający sprawy, nie uczynił cudów, nawet wśród świętych; kto zdaje się na Boga, postępuje w Jego stylu (po Bożemu).
Kiedy widzisz, że sprawy się komplikują, mów z zamkniętymi oczyma duszy: «Jezu, Ty się tym zajmij». Oderwij się od siebie, bo twój umysł jest napięty… trudno dostrzec ci zło i zaufać Mi odrywając się od siebie. Postępuj tak w każdej trudności; róbcie tak wszyscy, a zobaczycie wielkie efekty i ciche cuda. Przysięgam wam na Moją miłość.
I Ja się tym zajmę, zapewniam was.
Módl się za każdym razem z tą gotowością oddania się, uzyskasz tak wielki pokój i owoce także wówczas, kiedy udzielę ci łaski złożenia ofiary ze swojego życia jako zadośćuczynienie i w imię miłości, co poniesie za sobą cierpienie. Wydaje ci się to niemożliwe? Zamknij oczy i powiedz całą duszą: «Jezu, Ty się tym zajmij». Nie bój się, zajmę się i będziesz błogosławił Moje imię w uniżeniu. Tysiąc modlitw nie jest wart tyle co ten jeden akt oddania się: zapamiętaj to dobrze. Nie ma bardziej skutecznej nowenny niż ta: «O Jezu, oddaję Ci się, Ty się tym zajmij!»„.
ks. Dolindo Ruotolo „Jezu, Ty się tym zajmij! Akt oddania się Jezusowi”
Kiedy dopełnił się czas
„Kiedy dopełnił się czas i Bóg zesłał na świat Swego Syna, aby zbawił nas wszystkich, wtedy ponownie na ziemi pojawiło się dwoje ludzi bez grzechu”.
J. Gałkowski „Mężczyzną i niewiastą…” w: „Egzorcysta”, marzec 2014, s. 58
Jeśli pod ciężarem swojego krzyża…
„Jeśli pod ciężarem swojego krzyża nie możesz iść wyprostowana, to posuwaj się na kolanach. Nie wstydź się, że znowu leżysz na ziemi. Pełznij. Nawet Chrystus upadał pod krzyżem”.
A. Szarypo „O samotności niewybieranej”
Zniechęcać się to znaczy…
„Zniechęcać się to znaczy Panu Jezusowi nie ufać i zrobić Mu przykrość”.
św. Brat Albert Adam Chmielowski
Kiedy syn porzuca swoich rodziców
„Kiedy syn porzuca swoich rodziców, bo jest posłuszny powołaniu, Jezus Chrystus zajmuje jego miejsce w rodzinie”.
św. Jan Bosko
Jezus dał mi zrozumieć
„Jezus dał mi zrozumieć, że dla tych, których wiara jest jako ziarno gorczycy, sprawia cuda i góry przenosi, aby tę małą wiarę umocnić, ale dla swych zaufanych przyjaciół, dla swej Matki, nie czyni cudów, zanim nie wypróbuje ich wiary”.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus