Chcę wskazywać duszom małe środki

„Chcę wskazywać duszom małe środki, którymi posługiwałam się tak skutecznie; mówić im będę, że tu na ziemi jedno tylko czynić należy: rzucać pod stopy Jezusa kwiaty małych ofiar, ujmować go pieszczotami! W taki to sposób Go ujęłam i dlatego właśnie tak dobrego doznam przyjęcia”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, s. 284

Photo by Goran Horvat on Pixabay

Gdyby kwiatek potrafił mówić

„Zdaje mi się, że gdyby kwiatek potrafił mówić, powiedziałby po prostu, co dobry Bóg uczynił dla niego, bez chęci ukrywania Jego dobrodziejstw. Nie mówiłby – pod pozorem fałszywej pokory – że jest pozbawiony uroku i woni, że słońce zniszczyło jego wspaniałość a burze złamały łodygę, będąc jednocześnie przekonanym, że jest wręcz przeciwnie. Kwiat, który zaczyna opowiadać swoje dzieje, cieszy się, że może mówić o przywilejach darmo otrzymanych od Jezusa, bo wie, że nic w nim nie było takiego, co mogłoby ściągnąć na niego Boskie wejrzenie i że jedynie miłosierdzie Boże sprawiło to wszystko, co jest w nim dobrego… to Jezus sprawił, że wyrósł on na ziemi świętej i do głębi przesiąkniętej wonią dziewictwa”

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, s. 34-35

Spodobało Mu się stworzyć wielkich świętych

„Spodobało Mu się stworzyć wielkich świętych, których można porównać do lilii i róż; lecz stworzył także tych najmniejszych, którzy winni się zadowolić, że są stokrotkami i fiołkami, przeznaczonymi, by radować oczy dobrego Boga, gdy je skieruje na ziemię. Doskonałość polega na tym, by czynić Jego wolę, by być tym, czym On nas chce mieć…”

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Dzieje duszy”, s. 33

Zasnęła… Z marzeń wygnano ją światów…

„Zasnęła… Z marzeń wygnano ją światów,
W duszy jej struny pozrywano śpiewne,
I przemieniła się królewna kwiatów
W śpiącą królewnę.

Dziś już nie pragnie być ludziom jak wiosna
Promieniejąca, świetlista i wonna,
Ani błękitnieć ziemi jak litosna
Pragnie Madonna.

Dziś już nie pójdzie stawać ponad rzeką
I puszczać oczu na fal tonie szmerne,
Aniby chciała lecieć gdzieś daleko
W cisze niezmierne.

Dziś nie wyciąga już ramion spragniona,
W jakiś się uścisk chyląca omdlale;
Z rumieńcem wstydu na wezbrane łona
Nie patrzy fale.

Ani dziś dba już, czy jej oczy wzruszą,
Czy uśmiech czyje rozkołysze myśli,
Ni czy są ludzie, co całą swą duszą
Przy niej zawiśli?…

Kwiaty jej marzeń powiędły wśród ludzi,
Umilkła duszy jej muzyka śpiewna –
Nigdy już, nigdy więcej się nie zbudzi
Śpiąca królewna”.

K. Przerwa-Tetmajer „Śpiąca królewna”

Zważ, że im kwiat delikatniejszy…

„Zważ, że im kwiat delikatniejszy, tym prędzej więdnie i traci swój zapach; dlatego strzeż się, byś nie pragnął iść drogą pociech duchowych, gdyż przez to nie będziesz wytrwały. Pragnij raczej ducha silnego, nieprzywiązanego do niczego, a znajdziesz słodycz i pokój w obfitości, smaczny bowiem owoc i trwały znajduje się w zimnej i twardej ziemi”.

św. Jan od Krzyża

Otóż zgódź się złożyć Bogu ofiarę

„Otóż zgódź się złożyć Bogu ofiarę z tego, że nigdy nie skosztujesz owoców, to znaczy że przez całe życie będziesz czuła odrazę do cierpienia, do upokorzenia, że będziesz patrzeć, jak wszystkie kwiaty twoich pragnień i dobrej woli opadają bez skutku. W chwili [twej] śmierci Bóg potrafi sprawić w mgnieniu oka, że dojrzeją piękne owoce na drzewie twojej duszy”.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus