Ileż dobra będziesz mogła uczynić

„Ileż dobra będziesz mogła uczynić pośród swych bliskich, jeśli będziesz ofiarna, jeśli nie będziesz szukała własnego zadowolenia, lecz dobra innych! A gdy usłyszysz ten wewnętrzny krzyk egoizmu, skieruj swe spojrzenie na Jezusa. Czy dla Jego miłości nie będziesz miała siły, aby siebie przezwyciężyć? On poświęcił się dla Ciebie od urodzenia aż do Kalwarii. A widząc Boga zbroczonego Krwią, który prosi Cię, abyś przezwyciężała siebie samą, czy będziesz mogła odmówić Mu tego?”

św. Teresa de Los Andes

Photo by Jeff Jacobs on Pixabay

Ile razem dróg przebytych?

„Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?

Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.

Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?

Ile lat nad strof tworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?

Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia”.

K. I. Gałczyński „Pieśń III”

Photo by Mabel Amber on Pixabay

Nie powinno się nieustannie i za wszystko napominać

„Mówił również, że requm est dissimulare et pauca castigare (królewską cechą jest bycie wyrozumiałym i powściągliwym w karaniu), gdyż nie powinno się nieustannie i za wszystko napominać ani też na wszystko przymykać oczy. Otóż kiedy zakonnik zdaje sobie sprawę, że przełożony widział uchybienie, którego on się dopuścił, to przełożony nie powinien udawać, że tego nie widział, bez względu na to, jak niewielkie by ono nie było, ale interweniować poprzez stosowne napomnienie, w odpowiednim momencie, z miłością i roztropnością. Jeśli jednak dany zakonnik jest przekonany, że przełożony go nie widział, choćby nawet on widział go i zrozumiał, co tamten zrobił, przełożony niech udaje, że nic o tym nie wie i okaże mu wyrozumiałość”.

J. V. Rodriguez „Święty Jan od Krzyża. Biografia”, s. 577

Photo by Waldryano on Pixabay

Trzej królowie są mi przykładem

„Trzej królowie są mi przykładem, że do Jezusa powinnam zawsze przychodzić z darami, ofiarami. Wszak Mu się należy to trochę, które Mu dać mogę, za ten wielki dar, który On mi czyni z samego siebie. Czy nie słuszna rzecz, bym Mu ofiarowała, ile razy do Niego przystępuję, dary czystej miłości, gorącej modlitwy i odważnego umartwienia?”

św. Urszula Ledóchowska „Bądź jak lampka przed tabernakulum. Myśli o Eucharystii”, s. 35

Photo by Enrique on Pixabay

Miłość bowiem, im jest głębsza…

„Miłość bowiem, im jest głębsza, tym mniejsza wydaje się sobie, a im bardziej dusza przez męczeństwo serca jest «z Chrystusem przybita do krzyża», tym więcej nabywa obfitych owoców odkupienia dla siebie i drugich”.

z akt kanonizacyjnych św. Teresy Małgorzaty Redi od Najświętszego Serca Jezusa, „Miłość Chrystusa przynagla nas”

Photo by Pete Linforth on Pixabay

Staraj się na przyjęcie Pana twego

„Staraj się na przyjęcie Pana twego móc Mu ofiarować małe akty cnót, małe akty miłości bliźniego, usłużności, umartwienia, pracowitości. Zbieraj dla Niego wiązankę cnót. Czyn stokroć zastępuje uczucie, więc o czyny miłości się staraj na przyjęcie Pana twego”.

św. Urszula Ledóchowska „Bądź jak lampka przed tabernakulum. Myśli o Eucharystii”, s. 34

Photo by Sabine van Erp on Pixabay