Nie masz królowej

“Nie masz królowej, której by tak łatwo i ochotnie poddał się nasz Król, jak pokora. Ona Go z nieba sprowadziła do łona Dziewicy; przez nią i my z łatwością sprowadzimy Go do naszych dusz. Kto więcej ma pokory, tan, wierzcie, mocniej Go trzyma, kto mniej, ten trzyma Go słabiej. Co do mnie bowiem, nie pojmuję, jak i jaka może być pokora bez miłości i miłość bez pokory. Obie zaś te cnoty istnieć nie mogą bez wielkiego wyrzeczenia się wszystkich rzeczy stworzonych”.

św. Teresa od Jezusa “Droga doskonałości” 16.2

Photo by Márta Valentínyi on Pixabay

Pracuje ze świętą namiętnością nad tym

“Kogo zaś miłuje, pracuje ze świętą namiętnością nad tym, aby dusza ta ukochała Boga i przez Niego była kochana, bo wie, że inaczej śmierć je na wieki rozłączy. Tak miłując, prawdziwie miłuje swoim kosztem i nie oszczędzi sobie żadnego trudu, aby tylko ta dusza w łasce i miłości Bożej czyniła postępy. I dla zapewnienia jej najmniejszego pomnożenia się w cnocie, tysiąc razy swoje życie gotowa oddać”.

św. Teresa od Jezusa “Droga doskonałości” 6.9, s. 47

Photo by Joggie on Pixabay

Wzrokiem duchowym sięgają do duszy tego, kogo miłują

“Pomijając ciało, wzrokiem duchowym sięgają do duszy tego, kogo miłują, i patrzą, czy jest w niej co godnego miłości. Jeśli znajdą w niej choćby tylko jakiś zarodek dobra i cnoty, choćby jaką skłonność i usposobienie wewnętrzne, z którego może da się wydobyć miłość Bożą, tak jak złoto wydobywa się z kopalni, wtedy dla dobra tej duszy nie żałują żadnego trudu, i nie ma takiej ofiary, której by ochotnie z siebie nie uczyniły dla pozyskania jej Bogu. Chcą bowiem i pragną miłować ją, a wiedzą to dobrze, że miłość między nimi jest rzeczą niemożliwą, jeśli ta dusza nie żyje życiem łaski, jeśli nie kocha Boga. Niemożliwą, mówię, bo chociażby ta dusza, którą kochać pragną, miłowała je z poświęceniem dla nich swego własnego życia, chociażby wszelkie im świadczyła dobrodziejstwa, chociażby wyposażona była w wszelkie dary i wdzięki naturalne, nie zdołają przecież miłować jej głęboką i całkowitą miłością, bo ich umysł oświecony mądrością Bożą i znający z doświadczenia nicość wszystkiego, co ziemskie, nie da się uwieść żadnemu urokowi znikomych blasków. Widzą, że dusza nie dąży z nimi do jednego celu, że zatem niemożliwe, aby była między nimi miłość trwała i skończy się ze śmiercią tam, gdzie nie ma zachowania przykazań Bożych i obie strony rozejdą się na zawsze w przeciwnych kierunkach”.

św. Teresa od Jezusa “Droga doskonałości” 6.8, s. 46-47

Photo by Gabriele M. Reinhardt on Pixabay

Jak więc zatrzymać Chrystusa?

“Jak więc zatrzymać Chrystusa? Nie krzywdzącymi zobowiązaniami, nie splotami sznurów, lecz więzami miłości, ukochaniem ducha i uczuciem płynącym z duszy.
Jeśli i Ty chcesz pochwycić Chrystusa, poszukuj Go i nie obawiaj się cierpieć. Często bowiem w mękach ciała i w rękach prześladowców łatwiej Go znaleźć”.

św. Ambroży, traktat “O dziewictwie”, “Liturgia Godzin” t. 1, 13 grudnia

Photo by Claudia on Pixabay

Naucz mnie, jak mam Cię szukać

“Naucz mnie, jak mam Cię szukać, i ukaż się poszukującemu! Bo nie mogę Cię szukać, jeśli mnie nie pouczysz, ani Cię znaleźć, jeżeli się nie ukażesz. Obym Cię szukał swym pragnieniem, obym Cię pragnął, szukając, obym Cię znalazł, miłując, a miłował, znajdując”.

św. Anzelm “Proslogion”, “Liturgia godzin” t. 1, piątek I tygodnia Adwentu

Photo by Thomas on Pixabay

Najwyższy Panie, cóż pocznie Twój wygnaniec

“Najwyższy Panie, cóż pocznie Twój wygnaniec, będący tak daleko od Ciebie? Cóż pocznie Twój sługa, udręczony miłością ku Tobie, a tak daleko rzucony od Twego oblicza? Wyrywa się ku Tobie, a jakaż dal dzieli go od Ciebie! Pragnie przybliżyć się do Ciebie, a tak niedostępne jest miejsce, w którym przebywasz. Pragnie Cię znaleźć, a nie wie, gdzie jesteś. Usiłuje Cię szukać, a nie zna Twojego oblicza”.

św. Anzelm “Proslogion”, “Liturgia godzin” t. 1, piątek I tygodnia Adwentu

Photo by bruce lam on Pixabay