Miłość zbudowana na lęku przed stratą

„A miłość zbudowana na lęku przed stratą to nie miłość, ale uzależnienie i niszcząca relację kontrola […]. Jeśli chcę kogoś kontrolować, to znaczy, że się boję. Mówiąc, że go kocham, tak naprawdę mówię, że boję się go utracić. Zamiast budować wolność w relacji z dzieckiem, czy inną osobą, tak naprawdę buduję uzależnienie i kontrolę, która osacza”.

D. Chmielewski „Różaniec ratunkiem dla świata”, s. 25

Wszystko, od czego uzależniamy się emocjonalnie

„Wszystko, od czego uzależniamy się emocjonalnie, prędzej czy później zostanie unicestwione. Miłość jest związana z wolnością. Nie jest uzależnieniem kogoś od siebie lub siebie od kogoś. Pomyśl: kto jest dla ciebie najcenniejszy, oprócz twojego życia? Mąż, żona, dzieci, dom, twoje hobby, pasje, zainteresowania? Oddaj to Ojcu, oddaj Bogu to, co masz najcenniejszego. Potrafisz bez lęku i strachu oddać to Bogu, mając świadomość, że już tego nie będziesz miał? Bóg wcale nie musi ci tego zabrać, ale kiedy mówię: «oddaję Ci to, Boże», to znaczy, że wyrzekam się tego, że to już nie jest moja własność. To jest Twoje, Boże, więc wyrzekam się wszelkich praw do tego, co Ci oddałem”.

D. Chmielewski „Różaniec ratunkiem dla świata”, s. 23

Przy wigilijnym stole

„Przy wigilijnym stole
Łamiąc opłatek święty,
Pomnijcie, że dzień ten radosny
W miłości jest poczęty;

Że, jako mówi wam wszystkim
Dawne, odwieczne orędzie,
Z pierwszą na niebie gwiazdą
Bóg w waszym domu zasiędzie.

Sercem go przyjąć gorącym,
Na ścieżaj otworzyć wrota —
Oto, co czynić wam każe
Miłość, największa cnota.

A twórczych pozbawił się ogni,
Sromotnie zamknąwszy swe wnętrze,
Kto z bratem żyje w niezgodzie,
Depcąc orędzie najświętsze.

Wzajemne przebaczyć winy,
Koniec położyć usterce,
A z walki wyjdzie zwycięsko
Walczące narodu serce”.

J. Kasprowicz „Przy wigilijnym stole”

Pan budzi w nas lęk

„Pan budzi w nas lęk, bo nie wiemy, dokąd nas zaprowadzi. Boimy się, że zawiedzie nas tam, dokąd nie będziemy chcieli iść. Bóg budzi nasz lęk również dlatego, że Jego miłość jest wymagająca. Boimy się wyrzeczeń, o które może nas poprosić”.

B. Dubois „Uzdrowienie zranień z dzieciństwa ze św. Teresą z Lisieux”, tł. M. Grabski, s. 376-377

Potrzeba mi serca, co płonie czułością

„Potrzeba mi serca, co płonie czułością,
Co moim jest wsparciem, nie chcąc mej pomocy,
Co kocha mnie całą wraz z moją słabością
I mnie nie opuści ni we dnie, ni w nocy.

Odnaleźć na świecie gdzieś żywe stworzenie,
Co kocha na wieczność, jest rzeczą daremną.
Trzeba mi aż Boga, by wziął me istnienie,
Stał się moim bratem i mógł cierpieć ze mną”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Umieram z pragnienia bycia kochanym

„Z przerażeniem odkrywamy prawdę: «Jeżeli umieram z pragnienia bycia kochanym, to również dlatego, że się do tego przyczyniam! Nie pozwalam się zbliżyć do siebie, nie ufam nikomu. Nie widzę własnego oporu, więc oskarżam innych i staram się zadowolić nędznymi namiastkami, które szybko ulatują»”.

B. Dubois „Uzdrowienie zranień z dzieciństwa ze św. Teresą z Lisieux”, tł. M. Grabski, s. 370-371