“Żaden promień słońca nie ginie, lecz zieleń, którą on budzi, potrzebuje czasu, aby wzrosnąć”.
A. Schweitzer
Photo by Eva Michálková on Pixabay
“Żaden promień słońca nie ginie, lecz zieleń, którą on budzi, potrzebuje czasu, aby wzrosnąć”.
A. Schweitzer
Photo by Eva Michálková on Pixabay
“Gdzieżeście słońca łaski i pieszczoty?
Powietrze jasne? Czyste aromaty?
Malachitowe gdzieście drzew ornaty?
Gdzie urok nocy letnich, dni blask złoty?
Gdzieżeście chmurek fantastycznych roty?
Gdzie błękit niebios – w setki barw bogaty,
Jak toń głęboki? Gdzie są polne kwiaty?
Kędy ptak śpiewny poniósł szybkie loty?
Nie masz już lata! Z deszczem i tumanem
Z posępnem niebem, nizkiem, ołowianem,
Z wieczorem wczesnym, ze spóźnionem ranem.
Zawładła ziemią szara, nudna jesień,
Zniszczyła wdzięk pól, sadów i zalesień
I nam odjęła popęd do uniesień”.M. Koroway-Metelicki “Jesień”
Photo by enrico bernardis on Pixabay
“Starannie przygotuj się do spowiedzi. W tym sakramencie zanurzam niejako we krwi mojej szatę niewinności, odnawiam i upiększam ją. Poza tym i innych łask udzielam. W Komunii św. łączę się tak ściśle, jak jedno są promienie słoneczne i słońce”.
Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, “Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 96
“Zawsze, gdy jest szczególnie ciężko, gdy ciemności ogarniają ziemię, a słońce już gaśnie i gwiazdy nie dają światłości, trzeba wszystko oddawać Maryi”.
bł. S. Wyszyński “Kromka chleba”
Photo by mostafa meraji on Pixabay
“Jestem pieśnią, która śpiewa ptaka.
Jestem liściem, który stwarza las.
Jestem przypływem, co ściąga księżyc.
Jestem nurtem, co ujarzmia piach.
Jestem chmurą, tchnącą wiatru powiew;
ziemią, która daje słońcu blask;
jestem iskrą, która krzesze krzemień.
Dźwiękiem, który kształt formuje rąk.
Słowem, co człowieka wypowiada”.C. Causley “Jestem pieśnią”, cyt. za C. Funke “Atramentowa śmierć”
Photo by Loretta Tollefson on Pixabay
“A Słońce zostanie i chmury zostaną
I las wykiełkuje, gdzie oni zmurszeli
i świerszcz się odezwie ukryty w murawie
i mutant zaskrzeczy w wieczornej kąpieli
o ludziach co byli
a potem minęli
o słońcach co błysły
a potem ustały
o domach co wznieśli
a potem runęły
i gwiazdach co nocą na wszystko patrzały”.K. Fiałkowski “Homo divisus”