„Bo słuchajcie i zważcie u siebie,
Że według Bożego rozkazu:
Kto za życia choć raz był w niebie,
Ten po śmierci nie trafi od razu”.A. Mickiewicz „Dziady” cz. IV
Posty oznaczone jako śmierć
Serce ustało, pierś już lodowata
„Serce ustało, pierś już lodowata,
Ścięły się usta i oczy zawarły;
Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata!
Cóż to za człowiek? – Umarły”.A. Mickiewicz „Dziady” – „Upiór”
Trzy pierścienie
„Trzy pierścienie dla królów elfów pod otwartym niebem,
Siedem dla władców krasnali w ich podziemnych pałacach,
Dziewięć dla śmiertelników, ludzi śmierci podległych,
Jeden dla władcy ciemności na czarnym tronie
W krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W krainie Mordor, gdzie zaległy cienie”.J. R. R. Tolkien „Wyprawa”
W chwili, gdy w moim życiu zabrakło wyzwań
„W chwili, gdy w moim życiu zabrakło wyzwań, zacząłem lecieć w dół. Mężczyzna musi mieć wyzwania, inaczej umiera. Gaśnie. Ginie”.
M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo”, s. 198
Czas, w którym nie widzimy owoców
„Czas, w którym nie widzimy owoców, a zakopane w ziemi ziarno umiera, jest papierkiem lakmusowym naszego zawierzenia. Sprawdzianem, czy czekamy z cierpliwością, czy zaczynamy się szarpać i wykonywać nerwowe ruchy.
Bóg doskonale wie, kiedy ziarno zakiełkuje. Gorzej z nami. Doświadczamy ruiny, pustki, rozczarowania, bezradności, nudy. […] Od czasu do czasu słyszy jedynie cichy szept Najwyższego: «I co? Wierzysz Mi na słowo?»”.M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo?”, s. 151
Czego naprawdę chcesz?
„- Czego naprawdę chcesz? Chcesz przedłużyć komuś życie o kilka lat na tym padole łez, czy zgodzisz się na to, by ta osoba była już teraz w ramionach Jezusa, w najbezpieczniejszym miejscu na świecie?
Teoretycznie łatwo o odpowiedź…
Praktyka boleśnie pokazuje, że Jego drogi nie są moimi drogami”.A. Pelanowski, cyt. za M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo?”, s. 130
I porzuciwszy gniew, nadzieję, pychę…
„I porzuciwszy gniew, nadzieję, pychę,
Wolni od pragnień i wolni od burz,
Dziękczynnych westchnień ślemy modły ciche,
Ktokolwiek jest tam pośród gwiezdnych głusz,
Za to, że minąć dniom żywota dano,
Za to, że nigdy raz zmarli nie wstaną
I rzek gwałtownych nurt, zmącony pianą,
Zawinie kiedyś w głąb wieczystą mórz”.Swinburne, cyt za S. Lem „Głos Pana”
Martwa sytuacja
„Jeśli spóźniający się cztery dni do Betanii Jezus zapowiada, że choroba Łazarza «nie zmierza ku śmierci», to znaczy, że martwa sytuacja, w której tkwimy po uszy, skończy się ostatecznie eksplozją życia. Koniec, kropka. Nawet jeśli po kilku dniach wydaje się, że jest już «po ptokach» (ang. after birds), a zrozpaczone Marta i Maria bezradnie i nieco bezczelnie wołają: «Gdybyś tu był, nasz brat by nie umarł» (czytaj: «Po co teraz przychodzisz? Teraz? Cztery dni po czasie? Jest za późno! Nie rozumiesz? Nic już nie da się zrobić!». I choć wszystkie «okoliczności przyrody» krzyczą, że tym razem Jezus się pomylił, bo jednak, jak widać na załączonym obrazku, «choroba zmierzała ku śmierci», ostatecznie okazuje się, że to On ma rację. Łazarz wychodzi z grobu.
– Gdyby przyszedł wcześniej, Marta i Maria wierzyłyby tylko w Jezusa, który jest w stanie zapobiec śmierci – wyjaśnia ksiądz Wojciech Węgrzyniak, biblista i rozchwytywany rekolekcjonista. – Czyli nic by się nie zmieniło w ich życiu. Ponieważ przyszedł «za późno», uwierzyły, że Jezus jest w stanie wyciągnąć człowieka nawet z grobu”.M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo?”, s. 12-13
Ach, długo jeszcze poleżę
„Ach, długo jeszcze poleżę
w szklanej wodzie, w sieci wodorostów,
zanim wreszcie uwierzę,
że mnie nie kochano, po prostu”.M. Pawlikowska-Jasnorzewska „Ofelia”
Pomiędzy nami idziesz, Panie
„Pomiędzy nami idziesz, Panie,
Po kamienistej drodze życia
I słuchasz słów zrodzonych z lęku
Przed jutrem pełnych tajemnicy.
Już dzień się chyli na zachodzie,
Wieczorny mrok spowija ziemię;
Pozostań z nami, wieczne Światło,
Na Twą obecność otwórz serca.
Niech wiara, pokój i nadzieja
Napełnią dusze Twoich uczniów,
By mogli głosić wobec świata,
Że powróciłeś w blasku chwały.
Niebawem skończy się wędrówka
I dzięki Twemu zmartwychwstaniu
Wejdziemy w progi domu Ojca,
Byś tam wieczerzał razem z nami”.Liturgia godzin, Nieszpory, hymn na 12.04