Córko moja, umartwiaj się

“Córko moja, umartwiaj się. Umartwienie daje siłę do przezwyciężenia się i do cierpliwości, i do ofiar.
Nie obawiaj się. Większa jest zasługa, jeśli się robi [coś] z wiary i ufności, niż gdyby to cudem było poświadczone”.

Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, “Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s.63

Photo by Sharon D'alì on Pixabay

Niebezpieczna to rzecz

“Niebezpieczna to rzecz – iść za Jezusem z daleka. […] Idę za Jezusem, gdy jestem gorliwa, gdy w sercu moim jest jedno pragnienie: stać się świętą, naśladując Jezusa. Gdy ta gorliwość we mnie zagasa, wnet oddalam się od Jezusa, boję się iść tuż za Nim, bo On idzie drogą pokory, ubóstwa, pracy, umartwienia, a mnie się ta droga nie podoba.
[…] straszna to choroba: oziębłość duszy, straszna w skutkach swoich, bo powoli, a prawie nieznacznie, kopie przepaść pomiędzy Jezusem a duszą. Niebezpieczna to choroba, bo dusza nie chce wierzyć, że jest chora, a dlatego właśnie tak trudno na nią reagować”.

św. Urszula Ledóchowska “U stóp krzyża. Rozważania do Drogi Krzyżowej i Gorzkich żali”

Photo by kxy-rmn on Pixabay

Trzej królowie są mi przykładem

“Trzej królowie są mi przykładem, że do Jezusa powinnam zawsze przychodzić z darami, ofiarami. Wszak Mu się należy to trochę, które Mu dać mogę, za ten wielki dar, który On mi czyni z samego siebie. Czy nie słuszna rzecz, bym Mu ofiarowała, ile razy do Niego przystępuję, dary czystej miłości, gorącej modlitwy i odważnego umartwienia?”

św. Urszula Ledóchowska “Bądź jak lampka przed tabernakulum. Myśli o Eucharystii”, s. 35

Photo by Enrique on Pixabay

Nie potrzeba «wielkich grzechów»

“- Nie potrzeba «wielkich grzechów», by wzbudzić wielki żal, który by decydował o szybkiej i rzetelnej twojej poprawie. Ale koniecznie ci potrzeba wielkiej miłości, która za nic nie dopuści do «małych grzeszków», do maleńkich niewierności i wykroczeń, bo one to właśnie powstrzymują twój rozwój duchowy, niemal niweczą zupełnie twój postęp. I póki nie opanujesz i nie umartwisz się pod tym względem – nie pójdziesz naprzód. Więc śmiało, odważnie – «przyłóż siekierę do korzenia» i nie pozwalaj sobie na najmniejsze choćby wykroczenia. Pod tym względem bądź bardzo surowa dla siebie i niech to będzie treścią twego szczegółowego rachunku sumienia. Ja czekam na szczere, rzetelne objawy twej wierności i miłości, bym mógł cię wysłuchać!”

K. Kowalczewska “Mów Panie…”, słowa Jezusa

Photo by Uschi on Pixabay