“[…] gdybym był jeszcze tyle szalony, aby wierzyć w szczęście, szukałbym go w przyzwyczajeniu”.
F.-R. Chateaubriand “Rene”
Photo by Nikolaus Bader on Pixabay
“[…] gdybym był jeszcze tyle szalony, aby wierzyć w szczęście, szukałbym go w przyzwyczajeniu”.
F.-R. Chateaubriand “Rene”
Photo by Nikolaus Bader on Pixabay
“Żyjmy z Bogiem w przyjaźni, ożywiajmy naszą wiarę, by jednoczyć się z Nim poprzez wszystko, gdyż właśnie to kształtuje świętych. Nosimy nasze Niebo w nas samych, bowiem Ten, Który nasyca błogosławionych w świetle wizji, siebie nam daje w wierze i w tajemnicy. Jest to Ten Sam!”
św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej “List 122”
Photo by Stefan Keller on Pixabay
“Chrystus nie oczekuje od nas anielskiej świętości, ale wiary i ufności, bo wtedy zwyciężamy w sobie pychę”.
F. Blachnicki
Photo by Adina Voicu on Pixabay
“Zdarzało mi się nieraz, że powstawała we mnie wątpliwość, czy mam wierzyć temu, co mi było powiedziane, czy nie było to proste przywidzenie (to jest później dopiero, gdy głos ten przeminął, bo póki go słyszysz, wątpić nie sposób), a przecież nieraz po długim czasie to, co słyszałam, spełniło się. Bo Pan tak mówi, że słowa Jego pozostają w pamięci i nie można ich zapomnieć. Gdy przeciwnie, słowa pochodzące z własnego naszego umysłu są jakby pierwszym poruszeniem myśli, które przemija i idzie w zapomnienie. Słowo Boga jest trwałe i rzeczywiste jak czyn”.
św. Teresa od Jezusa “Księga życia”, tł. H. P. Kossowski, s. 264-265
“W minioną niedzielę podziwialiśmy jedną z pięknych cech Józefa, to, że nawet w momencie największego zagubienia życiowego, największego zwątpienia, potrafi zawierzyć, uwierzyć Słowu, pójść za Słowem. Pozwala, by Słowo przywróciło go do życia. To jest bardzo ważne – pójść za Słowem, on dzisiaj także idzie za Słowem. Kilkakrotnie anioł przekazuje słowo, decyzję Boga, pragnienie Boga, które chce zrealizować w życiu Świętej Rodziny. Piękne jest to, to jest kolejna cecha świętego Józefa, że on po prostu za nim idzie, nie zastanawia się, nie rachuje, nie kalkuluje, po prostu za nim idzie, by wyruszyć w drogę ze słowem, cud dokona się w drodze, to co ważne dokona się w drodze. Józef tego doświadcza, doświadcza także tego, jak Pan Bóg, jak Jego słowo pięknie współpracuje z naszymi uczuciami, przede wszystkim z naszym lękiem. Jest powołany do tego, żeby zabrać swoją Małżonkę i Dziecię do ziemi Izraela, ale kiedy przychodzi, zauważa że w Judzie rządzi Herod. Lęka się go, nie chce tam iść. I Słowo go nie łamie, Słowo nie zmusza. We śnie dostaje kolejny nakaz: Idź do Galilei. Tam się spełni proroctwo. Jak pięknie Bóg szanuje nasze uczucia, jak pięknie Bóg realizuje Swoją wolę nie łamiąc nas, ale podprowadzając, delikatnie, czasem okrężną drogą, czasem wolniej, czasem zatrzymując na chwilę. Obyśmy, tak jak Józef, potrafili za tym Słowem pójść. Potrafili pójść teraz, by dokonać czy doświadczyć tego, co dokona się w drodze”.
o. Krzysztof Górski OCD
Photo by Dorothée QUENNESSON on Pixabay
“Często Pan nie usuwa problemów, ponieważ chce nas obdarzyć zwycięstwem w walce. Pan nie chroni nas przed walką, ale daje nam broń, abyśmy z niej wyszli zwycięsko. Prawdziwa wiara ukazuje się podczas trudności”.
J. H. Prado Flores w: “Śladami Zbawiciela w Godzinie Miłosierdzia”, s. 227-228
Photo by Dieterich01 on Pixabay
“W twojej ojczyźnie karki się zgina
Przed każdą władzą,
Dla zwyciężonych – wzgarda i ślina,
Gdy ich na kaźń prowadzą.
W twojej ojczyźnie gdyś hołdy składał –
Przed obce trony.
W ojczyźnie mojej, jeśli kto padał,
To krwią zbroczony.
W ojczyźnie twojej do obcych w wierze
Bóg się nie zniża.
Moja ojczyzna świat cały bierze
W ramiona krzyża.
W twojej ojczyźnie sławnych portrety,
Tom w etażerce.
W mojej ojczyźnie słowa poety
Oprawne w serce.
Chociaż ci sprzyja ten wieczór mglisty
I noc bezgwiezdna
Jakże mnie wygnasz z ziemi ojczystej,
Jeśli jej nie znasz?”.A. Słonimski “Dwie ojczyzny”
Photo by Dariusz Staniszewski on Pixabay
“Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”.
J 3,16
“Dlatego teraz zobacz w swoim sercu, gdzie tak naprawdę żyjesz w cierpiętnictwie, gdzie żyjesz w sytuacjach, w których nie masz już wiary, że coś się może zmienić. Być może są to sytuacje, które po ludzku cię dobijają i nie wierzysz, że cokolwiek może się jeszcze zmienić na lepsze. Tajemnica zmartwychwstania jest zaproszeniem potężnej mocy Boga do miejsca śmierci, gdzie już się poddałeś, gdzie już coś umarło, gdzie po ludzku już nic nie można zrobić”.
D. Chmielewski “Różaniec ratunkiem dla świata”, s. 43
“Jeśli się wspinać, to tylko boso
Po stromych zboczach Karmelu.
W świetle miłości, w ciemności wiary
Wytrwale kroczyć do celu”.M. Wojnicki