Potem mówił do wszystkich

„Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?»”.

Łk 9,23-25

Photo by Joakim Mosebach on Pixabay

Bądź jak mała dziewczynka

„Bądź jak mała dziewczynka, która pragnie spocząć i zasnąć przytulona do serca ojca.
W miłości jest twoje, życie, córko moja: kochaj Mnie.
W miłości jest twoja nadzieja: kochaj Mnie.
W miłości jest twoja siła: kochaj Mnie.
W miłości jest twój pokój: kochaj Mnie.
Przyszedłem na ziemię, aby szukać twojej miłości: kochaj Mnie.
Stałem się dzieckiem, aby zmiękczyć twoje serce: kochaj Mnie.
Pracowałem, aby uświęcić twoje siły: kochaj Mnie.
Umarłem na krzyżu, aby zbawić twoją duszę: kochaj Mnie.
Jestem Prawdą: wierz Mi.
Jestem twoją siłą: ufaj.
Jestem twoim wiecznym Życiem: kochaj Mnie!”

ks. D. Ruotolo „Jezus do serca siostry”, s. 80

Photo by Amore Seymour on Pixabay

Miałem kiedyś piękny sen

„Miałem kiedyś piękny sen.
Przeprowadzałem wywiad z Bogiem.
«Chciałbyś zrobić ze mną wywiad?»
Zapytał Bóg.

«Jeśli tylko masz czas Boże»
Powiedziałem.

Bóg uśmiechnął się i powiedział:
«Mam całą wieczność.
O co chciałbyś mnie zapytać?»

«Co najbardziej dziwi Cię u ludzi?»

Bóg odpowiedział:
«Dziwi mnie to,
że nudzą się dzieciństwem,
spieszą się do dorosłości,
a później pragną znowu stać się dziećmi».

«Dziwi mnie to,
że niszczą zdrowie,
aby zarobić pieniądze,
a później tracą swoje pieniądze
na odzyskanie zdrowia».

«Dziwi mnie to,
że myśląc nerwowo o przyszłości,
zapominają o teraźniejszości
i w końcu nie żyją ani w teraźniejszości,
ani w przyszłości».

«Dziwi mnie to,
że żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć,
a umierają jakby nigdy nie żyli».
Bóg wziął mnie za rękę

…i przez moment
trwaliśmy tak w ciszy.

Następnie zapytałem:
«Co chciałbyś, aby Twoje dzieci
nauczyły się o życiu?»

«Chciałbym, aby poznali,
że nie mogą nikogo zmusić do tego,
aby ich pokochał.
Mogą jedynie
pozwolić na kochanie siebie».

«Chciałbym, aby poznali,
że nie jest dobrze porównywać się z innymi».

«Chciałbym, aby nauczyli się przebaczać, poprzez praktykowanie przebaczenia».

«Chciałbym, aby poznali,
że wystarczy tylko kilka sekund,
aby głęboko zranić tych, których kochają,
jednak na ich uzdrowienie
może być potrzebnych wiele lat».

«Chciałbym, aby poznali,
że najbogatszą osobą nie jest ta,
która posiada najwięcej,
ale ta, która potrzebuje najmniej».

«Chciałbym, aby poznali,
że są ludzie, którzy bardzo ich kochają,
ale jeszcze nie nauczyli się,
jak ukazywać lub wyrażać swojej uczucia.

«Chciałbym, aby poznali,
że dwoje ludzi
może spoglądać na tą samą rzecz
i widzieć ją inaczej».

«Chciałbym, aby poznali,
że nie wystarczy wybaczyć sobie wzajemnie, ale że każdy
musi przebaczyć samemu sobie».

«Dziękuję Ci Boże,
za poświęcenie mi swojego czasu».
Powiedziałem pokornie.
«Czy jest jeszcze coś, co chciałbyś,
aby Twoje dzieci wiedziały?»

Bóg uśmiechnął się i powiedział:
«Niech wiedzą, że jestem tutaj
…zawsze»”.

„Wywiad z Bogiem”, autor nieznany, https://pamietnik-dda.blogspot.com/2008/07/zapisalam-w-czerwonym-notesie.html

Photo by Dele Oke on Pixabay

Jeśli opuszczasz modlitwę

„Jeśli opuszczasz modlitwę, córko moja, tracisz więcej czasu, niż wydaje ci się, że zyskujesz. Opanowuje cię lenistwo, ale ty tego nie zauważasz. Modlitwa jest jak zraszanie rośliny, wzmacnia ją: jeżeli wolisz oszczędzać wodę, zasuszysz roślinę. W modlitwie nawiązujesz kontakt ze Mną, który jestem Życiem, dlatego twoje serce się ożywia, twoja dusza staje się bardziej czujna, a ty sama pracujesz z większym staraniem”.

ks. D. Ruotolo „Jezus do serca siostry”, s. 32-33

Photo by Elżbieta Michta on Pixabay