Zwycięstwo nad pokusami drobnymi

“Chociaż trzeba, byśmy z nieustannym męstwem walczyli przeciw pokusom wielkim, i chociaż odniesione nad nimi zwycięstwo daje nam wielką korzyść, to przecież niekiedy jeszcze więcej pożytku odnosimy z dobrej walki przeciw pokusom drobnym. Bo choć pokusy wielkie są potężniejsze, to jednak drobne tak dalece przerastają je liczbą, że zwycięstwo nad pokusami drobnymi może dorównać zwycięstwu nad wielkimi. […] I bądź pewna: ile odniesiemy zwycięstw nad tymi drobnymi nieprzyjaciółmi, tyle drogich kamieni ozdobi koronę chwały, którą gotuje nam w niebie nasz Ojciec. A więc powiadam: zanim przyjdzie czas dobrego i zwycięskiego walczenia przeciw pokusom wielkim, trzeba się nam dobrze i pilnie bronić przeciw pokusom słabym i malutkim”.

św. Franciszek Salezy “Filotea”, cz. IV r. 8

Photo by 73PiotraSS on Pixabay

Nic nie ginie

“Nic nie ginie, mistrzu, na tym świecie Bożym,
Każda potu kropla, co ze skroni spada –
Każda łza, przed którą w boleści się korzym –
Trudu krew czerwona, zwątpienia myśl blada –
I te długie lata cierpień, gorzkich śmiechów –
I ten strumień tęsknot, co przez życie płynie –
I duch nasz zatruty jadem złych oddechów –
I ciche westchnienie – nic, mistrzu, nie ginie!”

H. Merzbach

Photo by LevaNevsky on Pixabay

Dusza, która upada przez grzech

“[…] dusza, która upada przez grzech, pociąga za sobą Kościół i w pewien sposób cały świat. Innymi słowy, nie ma grzechu, nawet najbardziej wewnętrznego i tajemnego, najściślej indywidualnego, który odnosiłby się wyłącznie do tego, kto go popełnia. Każdy grzech rzutuje z mniejszą lub większą gwałtownością, z mniejszą lub większą szkodą na całą strukturę kościelną i na całą ludzką rodzinę”.

Jan Paweł II “Reconciliatio et paenitetia” 16

Photo by Comfreak on Pixabay

Idź dokąd poszli tamci

“Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy – oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany – czyż nie było lepszych

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy

czuwaj – kiedy światło na górach daje znak – wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

Bądź wierny Idź”.

Z. Herbert “Przesłanie Pana Cogito”

Tak to wygląda, gdy zabraknie Boga…
Photo by Peter H on Pixabay

Nawyk wewnętrznego spojrzenia na Boga

“Brat Wawrzyniec […] podpowiada jak uformować w sobie nawyk wewnętrznego spojrzenia na Boga, łagodnego i z miłością, przed i po każdym działaniu wewnętrznym i zewnętrznym: «Czynić to bez przymusu, w prostocie, bez pośpiechu. Podczas pracy i innych działań, w czasie lektury, pisania, czy nawet odmawiania na głos modlitw, zostawić krótką chwilę na adorację Boga w głębi naszego serca, kosztować Go jakby przelotnie i jakby ukradkiem, rozmawiać serdecznie, w wielkim i głębokim pokoju, podejmować jedynie z miłości i dlatego, że Bóg tego chce» (br. Wawrzyniec od Zmartwychwstania). Taka adoracja Boga, pokorna i ukryta, widoczna tylko dla Boga, często powtarzana stanie się czymś naturalnym, a Bóg będzie jakby jednością z naszą duszą, a nasza dusza jednością z Bogiem”.

L. Kusak “O praktykowaniu Bożej obecności – brat Wawrzyniec od Zmartwychwstania”, https://swieckikarmel.waw.pl/o-praktykowaniu-bozej-obecnosci-brat-wawrzyniec-od-zmartwychwstania

Photo by Gerd Altmann on Pixabay