Nigdy nie przywiązuj wagi do stworzenia

“Nigdy nie przywiązuj wagi do stworzenia, a zwłaszcza do prześladowań, jakimi cię dotyka, nie przejmuj się nimi. Często kiedy chcemy rozplątać kłębek, jeszcze bardziej się gmatwa.
Zamiast szukać przyjaźni u ludzi, zjednocz się z Panem, a na pewno przyjaźń z Nim i Jego miłosierdzie bardziej ci pomoże.
Przeczekaj huragan, i nie wystawiaj się zanadto na pokaz, bo gdy przeżywasz prześladowanie, wszystko, co robisz, jest źle odbierane. Masz ignorować swoich przeciwników, tak, jakby nie istnieli; w ten sposób pokładasz ufność tylko w Bogu i wprawisz ich tym w zakłopotanie. Spokój i pogoda ducha to broń pewniejsza niż zapalczywość i złość”.

ks. Dolindo Ruotolo “Kwiatki księdza Dolindo”, s. 127

Photo by falco on Pixabay

Tyś z nami związał się przez chrzest

“Tyś z nami związał się przez chrzest
i nikt już odtąd nie jest sam.
Wszystko, co nasze, Twoim jest,
wszystko, co Twoje, dałeś nam.

Miłością natchnij każdy czyn,
ucz nas cierpliwie nieść swój krzyż,
wybierać dobro, strzec się zła,
pomimo przeszkód dążyć wzwyż”.

Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację. To fragment jakiejś pieśni religijnej, ale nie udało mi się znaleźć w internecie pełnego tekstu ani wykonania.
Photo by keskieve on Pixabay

Więc jest na szczycie

“Więc jest na szczycie! Wreszcie na szczycie!
W końcu doczekał się chwały!
Łeb nurza w niewyczerpanym błękicie,
Pod stopą głazów zawały.
Własnym pomnikiem stał się za życia
Już nieoddzielny od skały.
Więc skąd z ust jego nieludzkie wycie,
Któremu świat jest za mały?

W mglistych dolinach ludzkie siedliska
Jasny żar grzeje i krzepi.
To z jego żagwi błysły ogniska,
To on tych ludzi ulepił.
Tak ich niedola była mu bliska,
Że dla nich Bogów zaczepił
I teraz piorun nocą mu błyska,
A ci – na los jego – ślepi!

W ludzkich siedliskach kowadła dźwięczą
I ogień pod miechem huczy;
To on im przecież narzędzia wręczył,
On ich do kunsztu przyuczył.
Tak ich ukochał – swój twór niewdzięczny,
Tak ich wolnością obruszył,
Że kiedy wyciem jego wiatr jęczy –
Wciągają czapki na uszy.

Wspomną go jeszcze snując swe mity
(Tak, jakby dawno już nie żył) –
Że do kaukaskich szczytów przybity,
Lecz przecież kto w to uwierzy?
Że go zastąpi w męce banity
Jakiś półczłowiek, półzwierzę,
Któremu, w życiu pragnień wyzbytym,
Na niczym już nie zależy.

Tak sobie świat tłumaczą naprędce
Zlepieni z mułu i gliny,
Przy ogniu grzejąc bezczynne ręce,
Wolni – od długu i winy”.

J. Kaczmarski “Lament tytana”

Photo by Foto-RaBe on Pixabay

Wystarczy teraz odnieść wrażenie, że jest się pomijanym

“Wystarczy teraz odnieść wrażenie, że jest się pomijanym, a wszystko zaczniemy rozumieć opacznie. Wówczas zupełnie niewinne zdarzenia wydadzą się nam złośliwe, wówczas to, co ktoś zrobił, nawet nie pomyślawszy o nas, zobaczymy jako sprzeciwianie się nam; każdy cień nabiera ciała i tak zostajemy przygnieceni czymś… czego nie ma!”

ks. D. Ruotolo “Kwiatki księdza Dolindo”, s. 76

Photo by Gerd Altmann on Pixabay