„Każde przeznaczenie, które nie ma swojej Kalwarii, jest karą Bożą”.
o. Didon w: św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Pisma” t. II, list 158 do pani Sourdon, s. 152
Photo by DONGHWAN KIM on Pixabay
„Każde przeznaczenie, które nie ma swojej Kalwarii, jest karą Bożą”.
o. Didon w: św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Pisma” t. II, list 158 do pani Sourdon, s. 152
Photo by DONGHWAN KIM on Pixabay
„Jeżeli ten najłaskawszy Oblubieniec waszej duszy ukrywa się, czyni to nie dlatego, jak sądzicie, że chciałby was ukarać za wasze niewierności, lecz dlatego, iż coraz bardziej próbuje On wierność i stałość waszą. Chce On jednocześnie dokładniej oczyścić waszą duszę z drobnych przywiązań uczuciowych, które są niewidoczne dla oczu ciała; myślę o tych przywiązaniach i winach, od których nawet człowiek sprawiedliwy nie jest wolny. Mówi bowiem Pismo Święte: «Prawy siedmiokroć upadnie».
I wierzcie mi, że gdybym nie wiedział, iż tak bardzo cierpicie, cieszyłbym się mniej, ponieważ rozumiałbym, że Pan dał wam mniej pereł…”św. o. Pio z Pietrelciny, listy
„Osamotnienie niesie tylko kary”.
F. Kafka
Photo by Boris Gonzalez on Pixabay
„Idziesz drożyną dziecięctwa duchowego. Chciałbym i pragnę, aby droga, którą wytyczyłem przez moją wybrankę św. Teresę, stała się drogą całej ludzkości, bo jest to droga najprostsza i najkrótsza do nieba. Dopomóż Mi swoimi modłami, aby ludzkość na tę drożynę weszła. Jak dziecko wierzyć, jak dziecko ufać, jak ono kochać! To jest owa drożyna! Kroczenie tą drogą sprawia Mi największą radość. Małe dzieci w objęciach swoich rodziców czują się bezpieczne, niczego się nie lękają, a najwięcej cieszą rodziców swoim kochaniem. Dzieci nie są karane ani sądzone. Tak i dusze dziecięce nie będą karane i w pokoju będą przechodzić na drugi świat. Jak małe dzieci, zajęte rodzicami, nic świat nie obchodzi, tak i dusze dziecięce powinny unikać próżnej ciekawości, tego, co się na świecie dzieje. Powinny spokojnie spoczywać w moich objęciach i przyjmować to, co daję”.
Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 154
Photo by Alexander Wragge on Pixabay
„Gdy przyjdziesz do nieba, zobaczysz miejsca puste. Za jeden akt żalu, miłości można się zbawić, a przecież dużo dusz idzie na potępienie pomimo łatwego sposobu [zbawienia]. Za wzgardę mojej niepojętej miłości jest w piekle kara niepojęta. Pragnę takich dusz, które by zapełniały miejsca puste w niebie”.
Jezus do S.B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 76
Photo by Peggy und Marco Lachmann-Anke on Pixabay
„Dzieci małych nie karze się ciężko. Rozmyślaj o mej dobroci”.
Jezus do S. B. Kunegundy Siwiec, „Miejsce mojego miłosierdzia i odpoczynku. Nadprzyrodzone oświecenia Służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec”, s. 33
Photo by Inactive account – ID 2147792 on Pixabay
„Doszło bowiem do tego, że samotność i niezależność przestały być jego pragnieniem i celem, a stały się jego losem, na który został skazany, że czarodziejskie życzenie zostało spełnione i nie dało się już cofnąć, że nic już nie pomagało, gdy pełen tęsknoty i dobrej woli wyciągał ramiona i gotów był do zadzierzgnięcia jakiejś więzi i wspólnoty; zostawiono go teraz samego”.
H. Hesse „Wilk stepowy”
„Mówił również, że requm est dissimulare et pauca castigare (królewską cechą jest bycie wyrozumiałym i powściągliwym w karaniu), gdyż nie powinno się nieustannie i za wszystko napominać ani też na wszystko przymykać oczy. Otóż kiedy zakonnik zdaje sobie sprawę, że przełożony widział uchybienie, którego on się dopuścił, to przełożony nie powinien udawać, że tego nie widział, bez względu na to, jak niewielkie by ono nie było, ale interweniować poprzez stosowne napomnienie, w odpowiednim momencie, z miłością i roztropnością. Jeśli jednak dany zakonnik jest przekonany, że przełożony go nie widział, choćby nawet on widział go i zrozumiał, co tamten zrobił, przełożony niech udaje, że nic o tym nie wie i okaże mu wyrozumiałość”.
J. V. Rodriguez „Święty Jan od Krzyża. Biografia”, s. 577
„Wiele błędów i grzechów będzie Pan Bóg karał w dniu sądu u tych dusz, z którymi blisko przestawał i którym wiele światła i pomocy udzielał. Poniosą one karę za to, że ufając owej łasce obcowania z Bogiem oraz cnotom, które miały od Niego, opierały się na nich, a zaniedbywały to, o czym wiedziały, że powinny czynić. […] Ukarze On kiedyś i wybranych przyjaciół swoich, z którymi poufale przestawał na ziemi, a uczyni to za ich błędy i zaniedbania, na jakie nie potrzebował sam zwracać im uwagi, bo można je było już spostrzec przy pomocy prawa i naturalnego rozumu, których im udzielił”.
św. Jan od Krzyża „Droga na Górę Karmel” II 22,15
Photo by 3D Animation Production Company on Pixabay