Wciąż rozmyślasz

„Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku…
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku…

Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tym.
Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków…
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku…”

M. Pawlikowska-Jasnorzewska „Miłość”

Photo by Pexels on Pixabay

Oto jest fiolet

„Oto jest fiolet – drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. –
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie –
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. –
O, jakże się w białości mojej bieli męczę –
chcę barwą być – a któż mnie rozbije na tęczę?”

M. Pawlikowska-Jasnorzewska „Barwy”

Photo by Kanenori on Pixabay

Ani śmiertelniczka, ani bóg nie doświadczyli wcześniej…

„Ani śmiertelniczka, ani bóg nie doświadczyli wcześniej takiej miłości. Nie codziennie, nie co tydzień, nie co miesiąc i nie co rok spotykają się dwie osoby, które tak idealnie do siebie pasują, a nawet nie co wiek taka więź łączy człowieka z bogiem. Ta więź to więcej niż miłość – to równowaga, doskonała równowaga między dwiema przeciwnymi siłami, które potrzebują siebie nawzajem”.

M. Stiefvater „Waleczna”, s. 454

Photo by Ervin Gjata on Pixabay

On jest tam

„On jest tam, gdzie my sądzimy, że jesteśmy sami. Słucha, kiedy wcale nam nie odpowiada, miłuje nas, gdy wszystko nas opuszcza”.

św. Augustyn, cyt. za: św. Elżbieta od Trójcy Świętej, List 208 do pani de Sourdon, „Pisma” t. 2, s. 262

Photo by Hong Manh on Pixabay

W piątek rano w boskim uścisku na Sercu Mistrza

„W piątek rano w boskim uścisku na Sercu Mistrza będę prosić, aby On złączył nasze dwa serca. Sądzę, że uczynił to już od dosyć dawna, ale miłość jest czymś nieskończonym, a w nieskończoności można wciąż iść coraz dalej!”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, List 193 do Franciszki de Sourdon, „Pisma” t. 2, s. 234

Photo by PIRO on Pixabay

Jednoczmy się

„[…] jednoczmy się, aby z naszych dni tworzyć ustawiczną komunię: rano budźmy się w Miłości, cały dzień oddawajmy się Miłości, to znaczy spełniajmy wolę Pana Boga pod Jego wejrzeniem, z Nim, w Nim i dla Niego samego. Oddawajmy Mu się cały czas w takiej formie, w jakiej On chce, ty oddając się poprzez sprawianie radości swoim drogim rodzicom. A potem, kiedy przyjdzie wieczór, po miłosnej rozmowie, która nie ustała w naszym sercu, zasypiajmy także w Miłości. Być może zauważymy jakieś błędy, niewierności, oddajmy je Miłości. To jest ogień, który je trawi. W ten sposób będziemy odprawiać nasz czyściec w Jego Miłości”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej, List 173 do Germany de Gemeaux, „Pisma” t. 2, s. 187

Photo by Domenico Biello on Pixabay