Działanie ascetyczne modlitwy

„Wspomnieć również należy o działaniu ascetycznym modlitwy, które polega na pokonywaniu trudności i barier w dążeniu do Boga. To właśnie ona najpełniej objawia wszelkie słabości woli i jej braki, dając jednocześnie siłę do ich przezwyciężania.
Zaniechanie działań w kierunku umocnienia woli może skutkować letniością i apatią”.

M. Filipowski OCDS „Modlitwa terezjańska (2)” w: „Zaproszenie na Górę Karmel”, t. 3 „Przyrzeczenia”, s. 104

Photo by Joshua Woroniecki on Pixabay

Rozwój modlitwy następuje przez życie sakramentalne

„Należy jednak zwrócić uwagę, że rozwój modlitwy następuje przez życie sakramentalne i dobre uczynki, we współpracy z otrzymaną łaską. Koncentrując się jedynie na samym rozważaniu rozumowym nie można dojść do żywej relacji z Bogiem i zawierzenia się Mu we wszystkim. Fundamentem rozwoju modlitwy jest dążenie do poszukiwania i rozpoznania woli Bożej oraz poddanie się jej. Bez tego rozmyślanie staje się jałowe i nie prowadzi do wzrostu umiłowania Boga”.

M. Filipowski OCDS „Modlitwa terezjańska (2)” w: „Zaproszenie na Górę Karmel” t. 3 „Przyrzeczenia”, s. 90

Photo by James Chan on Pixabay

Próba odrzucenia roztargnienia

„Próba odrzucenia roztargnienia równałaby się popadnięciu w jego sidła, podczas gdy wystarczy powrócić do swego serca: roztargnienie wyjawia nam, do czego jesteśmy przywiązani, i pokorne uświadomienie sobie tego przed Panem powinno obudzić naszą miłość przede wszystkim do Niego przez zdecydowane ofiarowanie Mu naszego serca, by je oczyścił. Tu właśnie ma miejsce walka: chodzi o wybór Pana, któremu mamy służyć”.

Katechizm Kościoła Katolickiego 2729

Photo by Gerd Altmann on Pixabay

Często powtarzaj sobie podstawową zasadę

„Często powtarzaj sobie podstawową zasadę, jaką zostawiła nam nasza święta Matka Teresa, mówiąca o tym, że «wygodne życie nie może iść w parze z modlitwą» (D 4,2). Niepoważne jest szukanie Boga na modlitwie przy jednoczesnym szukaniu siebie samego w pozostałym czasie i uleganiu nawet małym, z pozoru nic nieznaczącym namiętnościom (apetitos)”.

W. Stinissen OCD „Ukryci w miłości. Podręcznik życia karmelitańskiego”

Photo by Gerald Friedrich on Pixabay

Nie ma takiego stanu

„Ale nie ma takiego stanu, nawet stanów zmęczenia, które zwalniałyby od modlitwy lub ją uniemożliwiały. Nawet osobom, które w danym momencie cierpią na depresję nerwową lub prawie całkowitą niemoc władz, są poza władzami, pozostaje jeszcze akt wiary. Święta Teresa mówi nam: «Wiem, że tylko poprzez akt wiary mogę wejść w kontakt z Bogiem». Rzeczywiście, można wejść w kontakt z Bogiem w ten sposób, a zatem jest się z Nim dzięki temu w kontakcie i On odpowiada. Wynika stąd pewien spokój, a nawet jeśli nie ma spokoju, to mimo to powstaje pewna łączność z Bogiem”.

bł. Eugeniusz od Dzieciątka Jezus „Z tchnieniem Ducha”

Photo by crlamgeorgia on Pixabay

W piekle jest wiele dusz, które prosiły

„W piekle jest wiele dusz, które prosiły dobrego Pana o wiele krzyży, cierpień i umartwień. On wysłuchał ich modlitwy, ale one stały się pyszne i skończyły jako ostatnie z dusz. Zaakceptuj z wdzięcznością wszystko, czego dobry Pan pragnie dla Ciebie, bez proszenia o cokolwiek… Lepiej mieć z woli Bożej mniej cierpień, umartwień i ogołoceń, niż wiele z nich z woli własnej”.

św. Miriam od Jezusa Ukrzyżowanego T89

Photo by 0fjd125gk87 on Pixabay

Karmelitanka – to sakrament Chrystusa

„Karmelitanka – to sakrament Chrystusa. Wszystko w niej powinno Go ukazywać jako naszego najświętszego Boga, Boga ukrzyżowanego, Boga Miłość. Aby jednak móc Go tak ukazywać, trzeba najpierw pozwolić się przekształcić w Niego. Trzeba wiary, która ustawicznie wpatruje się w Niego i modli się”.

św. Elżbieta od Trójcy Świętej „Zapiski Duchowe” 14

Photo by Dorothée QUENNESSON on Pixabay

Na jedną rzecz szczególnie zwracam ci uwagę

„Na jedną rzecz szczególnie zwracam ci uwagę: na brak wytrwałości w prośbach naszych, szczególnie gdy chodzi o dary dla duszy. Tyle nam łask potrzeba do osiągnięcia świętości, ale czy choć o jedną prosimy wytrwale, bez przerwy? Często bywa tak,że prosimy według chwilowego usposobienia: raz o ducha modlitwy, raz o miłość Bożą, raz o wiarę – według ochoty, a potem znowu wcale nie prosimy o dary dla duszy; mamy ziemskie sprawy, które nas bliżej obchodzą. O, gdybyśmy sobie wyrobili jasne zdanie, że tej lub tej cnoty szczególnie potrzebujemy, o nią szczególnie starać się będziemy i szczególnie o nią modlić się będziemy, gdybyśmy w tym staraniu i w tej modlitwie prośby wytrwali – choćby przez długie lata o jedno i to samo ciągle do nieba szturmując – na pewno po tych latach wytrwałości dałby Bóg w bardzo hojnej mierze to, o co prosiliśmy. Ale my tej wytrwałości nie mamy i dlatego też nie otrzymujemy. Nasz brak wytrwałości sprawia, iż właściwie sami nie wiemy, o co prosimy: raz o to, raz o co innego – nic pewnego.
Bądźcie wytrwali, wytrwałość na pewno da wam zwycięstwo. Nigdy, nigdy nie poddawajcie się zniechęceniu.
Co dzień zaczynaj na nowo. Z dobrą wolą, ufnie, wytrwale naprzód, ku niebu! Wytrwałością zdobędziesz Serce Boże na pewno!”

św. Urszula Ledóchowska „Testament”

Photo by Prawny on Pixabay