„Czy Bóg naprawdę chce przejąć kontrolę nad wszystkim? Zdjąć z nas cały ciężar? Mój czteroletni syn nigdy dotąd, wstając rano, nie wyrecytował: «Tato, proszę cię dzisiaj o opiekę nade mną». On po prostu nie martwi się o to, co będzie jadł jutro na obiad i co na siebie włoży. Wiecie dlaczego? Bo ma świadomość synostwa! Czuje podskórnie, że będę się nim opiekował niezależnie od tego, czy o to poprosi czy nie”.
M. Jakimowicz „Jak poruszyć niebo?”, s. 139
Posty oznaczone jako prośba
Nie lękajcie się
„Nie lękajcie się tego, o co prosi was Bóg”.
papież Franciszek I
Kto bowiem modli się bez zastanowienia…
„Kto bowiem modli się bez zastanowienia nad tym, do kogo mówi, o co prosi, i kto jest ten, który prosi, a kto Ten, którego prosi, tego modlitwy, jakkolwiek by długo i pilnie ruszał wargami, ja nie nazwę modlitwą”.
św. Teresa od Jezusa „Twierdza wewnętrzna”, s. 14
Nie dam ci tego, o co prosisz
„Wydaje mi się, że kiedy w takiej sytuacji docierają do Niego moje modlitwy, On odpowiada takimi lub podobnymi słowami: «Nie martw się, Ja ciebie słyszę, twój trud nie pójdzie na marne, bo prosisz o jakieś dobro i dobro się stanie, ale będzie inne niż sobie życzysz, bo gdyby było zgodne z twoim życzeniem, po prostu nie byłoby dobrem». Bóg pewnie nieraz patrzy na nas z litościwym pobłażaniem i mówi: «Proś, dziecko, proś, ale Ja nie dam ci tego, o co prosisz, bo gdybyś wiedział, o co prosisz, to byś natychmiast zmienił zdanie»”.
P. Krupa „Jutro ma na imię Bóg”, Kraków 2015, s. 110
Prawisz Bogu komplementy
„Prawisz Bogu komplementy, prosząc Go o wielkie rzeczy”.
św. Teresa od Jezusa
Nie proś świata, aby się zmienił
„Nie proś świata, aby się zmienił – to ty zmień się pierwszy”.
A. de Mello
Pełzający cud
„Ewangelia mówi: kołaczcie, a otworzą wam. Więc ja kołaczę, proszę Pana Boga o cud, ale bez przywiązania do efektu. To, co się dzieje w mojej głowie nazywam pełzającym cudem. Bóg rzadko sięga po cuda spektakularne, więc jeżeli Jemu jest dobrze z tym moim pełzającym cudem, to i mnie także”.
J. Kaczkowski
Jesteś jak te psy, te niechciane
„Jesteś jak te psy, te niechciane, które przez całe życie są źle traktowane. Kopiesz je i kopiesz, a one wciąż wracają, wciąż płaszczą się i merdają ogonem. Proszą, błagają. Mają nadzieję, że tym razem zrobią coś dobrze i wreszcie je pokochasz”.
P. Hawkins „Dziewczyna z pociągu”, tł. J. Kraśko. Warszawa 2015, s. 320-321
Prosiłeś, a nie otrzymałeś
„Prosiłeś, a nie otrzymałeś tego, o co prosiłeś? Uwierz Ojcu, że dałby ci to, gdyby ci to wyszło na pożytek”.
św. Augustyn
Otóż po wyrażonej prośbie trzeba…
„Otóż po wyrażonej prośbie trzeba jak najlepiej podejmować to, co w realiach ma miejsce. Wielkim błędem jest bierne oczekiwanie na spełnienie posiadanych wyobrażeń. Istniejąca rzeczywistość jest pierwszą odpowiedzią Boga. Z reguły Bóg działa stopniowo, poprzez kolejne następujące po sobie etapy, mające wewnętrzną logikę. Brak oczekiwanej odpowiedzi nie oznacza bierności Boga. Bóg działa, ale nie wedle naszych powierzchownych i nierealistycznych wyobrażeń […]. Dlatego optymalne zachowanie polega na tym, aby gorąco prosić i potem zgodnie z sumieniem postępować w realiach, które mają miejsce. To pewny sposób zdążania w dobrym kierunku. W stosownym czasie będzie dokonywać się to, czego rzeczywiście potrzebujemy. Błędem byłoby oczekiwanie natychmiastowych pożądanych efektów lub rezygnacja z aktywności i totalna bierność”.
„Modlitewne zasady”, https://eremmaryi.blogspot.com/2015/11/modlitewne-zasady.html