Panie tak bliski, a jakże daleki

„Panie tak bliski, a jakże daleki,
Wypowiedz słowo, które padnie w serca,
Aby je wzmocnić niezłomną pewnością,
Że jesteś z nami.

Nic to, że ścieżka ziemskiego istnienia
Przez mroki wiedzie i pustynię suchą;
Przecież my wiemy, że idziesz przed nami
Wskazując drogę”.

cyt. za: „Liturgia godzin”, t. IV, hymn na Nieszpory III tygodnia (fragm), s. 776, s. 78

Photo by Gerd Altmann on Pixabay

Nadchodzi czas gdy zawołać trzeba w głos

„Nadchodzi czas gdy zawołać trzeba w głos
Kiedy świat musi razem pójść.
Śmierci pełno w krąg, czas naprawić błąd,
Szansę dać, życiu szansę dać.

Nie można żyć udając dzień po dniu,
Że może ktoś zmieni wkrótce to.
Jeden mamy dom, nad którym czuwa Bóg,
Prawdą jest, miłości trzeba nam.

Bo świat to my, my dzieci Jego,
To my piękniejsze tworzymy dni, wszystko dla Niego.
Czas wybierać już, ratujmy życie swe,
Więc nowy stwórzmy świat i Ty i ja.

Daj serce swe, by widzieli że ktoś jest,
By miłość i wolne życie im dał.
Bóg nam przykład dał, zmieniając kamień w chleb,
Wszyscy więc podajmy ręce swe.

Bo świat to my, my dzieci Jego
To my piękniejsze tworzymy dni,wszystko dla Niego
Czas wybierać już, ratujmy życie swe
Więc nowy stwórzmy świat i Ty i ja”.

Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację.
Photo by Free-Photos on Pixabay

Pomódl się o to czego nie chcesz wcale

„Pomódl się o to czego nie chcesz wcale
czego się boisz jak wiewiórka deszczu
przed czym uciekasz jak gęś coraz dalej
przed czym drżysz jak w jesionce bez podpinki zimą
przed czym się bronisz obiema szczękami.

zacznij się wreszcie modlić przeciw sobie
o to największe co przychodzi samo”.

J. Twardowski „Przeciw sobie”

Photo by Domenic Hoffmann on Pixabay

Prosiłam o to Matkę Bożą

„Prosiłam o to Matkę Bożą. Nie prosiłam dobrego Boga, bo chciałabym pozwolić Mu postąpić tak, jak zechce. Prosić Matkę Bożą to nie to samo, co prosić Pana Boga. Ona wie dobrze, co ma zrobić z moimi małymi pragnieniami: czy Mu je powtórzyć, czy nie… To Ona troszczy się o to, żebym nie zmuszała Pana Boga do wysłuchania mnie, żebym Mu pozwoliła we wszystkim czynić Jego wolę”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Żółty zeszyt”, s. 31

Photo by Andrzej Małkowski on Pixabay

Tyle razy powtarzano mi, że jestem odważna

„Tyle razy powtarzano mi, że jestem odważna, a tak mało jest w tym prawdy, że powiedziałam sobie: Przecież nie można pozwolić, żeby wszyscy kłamali! Z pomocą łaski Bożej zaczęłam starać się o tę odwagę. Postąpiłam jak rycerz, który słysząc, jak chwalą jego waleczność, a wiedząc dobrze, że jest tchórzem, zawstydziłby się w końcu pochwałami i chciałby na nie zasłużyć”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus „Żółty zeszyt”, s. 22-23

Photo by Rothart on Pixabay

Wciąż wieczność była z nami

„Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało
że wszystko jest nietrwałe więc trochę na niby
jak zając niechroniony lub trzmiel na ostróżkach
że ciemność kapie z zegarka jak z rany
że czas zmarnowany stale i za krótki
każdą miłość zamienia na łzy bardzo drobne
że dawni zakochani już się nie całują
bo list najpierw przybliża a potem oddala
dopóki będzie poczta ze skrzynką czerwoną
i panny złe nieznośne a dobre za nudne
i słów wszystkich za wiele bo brakuje słowa

Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało
że czas wszystko wymiecie mądry i niechętny
że tylko nie odleci sójka zbyt ostrożna
bo po to żeby cierpieć trzeba być bezbronnym
jak dzieciństwo na wsi z królikiem przy sercu

– Patrz – mówiłeś – tak wszystko na oczach się zmienia
jak pasikonik za szybko zielony
więc możemy nie poznać nawet swego domu
połóż chociaż nożyczki na tym samym miejscu
naparstka po mamusi nie oddaj nikomu
i trzymaj fotografie bo Pan Bóg je zdmuchnie
zwłaszcza kiedy podbiał zamyka się na noc
a pszczoła sprawy ważne powiadamia tańcem
i każda chwila już nie teraźniejsza
stale przeszła lub przyszła
ostatnia i pierwsza
Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało”.

J. Twardowski „Wieczność”

Photo by DreamyArt on Pixabay