Próbowałam otwierać na nowo drzwi, które On sam zamknął

„Kilka razy w życiu próbowałam otwierać na nowo drzwi, które On sam zamknął. Prawie słyszę, jak mówi do mnie: «Jen, to nie jest facet dla ciebie. Przestań zdobywać go na nowo». To nie jest zdrowy odruch, wiem. Musiałam jednak doświadczyć tego na własnej skórze, aby uzmysłowić sobie, że Bóg zna początek, środek i koniec każdej historii – nawet kiedy my ich nie znamy”.

J. Bricker „Wszystko jest możliwe”, s. 155

Znalazłaś Boga

„Znalazłaś Boga, który twoje życie
Przemienił swoją miłością,
Obdarzył ciebie skarbem niezrównanym
Słodkiego z Nim zjednoczenia.


Znalazłaś perłę droższą od wszystkiego:
Obecność Pana i pokój,
Jakiego ziemia nigdy dać nie zdoła,
Bo człowiek większy jest od niej”.

Hymn na Nieszpory, 22.05.2018

Gdyby nuta powiedziała: jedna nuta nie czyni muzyki

„Gdyby nuta powiedziała: jedna nuta nie czyni muzyki… nie byłoby symfonii.
Gdyby słowo powiedziało: jedno słowo nie tworzy stronicy… nie byłoby książki.
Gdyby cegła powiedziała: jedna cegła nie tworzy muru… nie byłoby domu.
Gdyby kropla wody powiedziała: jedna kropla nie może utworzyć rzeki… nie byłoby oceanu.
Gdyby ziarno zboża powiedziało: jedno ziarno nie może obsiać pola… nie byłoby żniwa.
Gdyby człowiek powiedział: jeden gest miłości nie ocali ludzkości… nie byłoby nigdy na ziemi sprawiedliwości i pokoju, godności i szczęścia.
Jak symfonia potrzebuje każdej nuty,
Jak książka potrzebuje każdego słowa,
Jak dom potrzebuje każdej cegły,
Jak ocean potrzebuje każdej kropli wody,
Jak żniwo potrzebuje każdego ziarna zboża,
Tak cała ludzkość potrzebuje ciebie”.

M. Quoist

Skoro nasz związek się skończył

„Długo dręczyła mnie myśl, że skoro nasz związek się skończył, to okazał się porażką. Teraz rozumiem, że to tak nie działa. Każdy związek jest ćwiczeniem, dzięki któremu nasze dusze mogą się rozwijać. Albo ja pomagam partnerowi nauczyć się czegoś o sobie, albo on pomaga w tym mnie.
David zmarł w dniu, w którym moja córka skończyła szkołę średnią, kilka tygodni przed tym, jak wyszłam za mąż.
Chociaż minęło już prawie dwadzieścia lat, w pewnym sensie nigdy nie przestałam go kochać. Wiedziałam, że zawsze będzie nas łączyć coś prawdziwszego niż chemia i pogarda.
Poruszył coś głęboko we mnie i nieodwracalnie zmienił mój sposób rozumienia miłości – żebym mogła pokochać kogoś innego.
Okazuje się, że wcale nie złamał mi serca. On je tylko zahartował”.

R. Brett „Kochaj”, s. 112-113