„Wielu z nas traci (…) grunt pod nogami gdzieś pomiędzy zauroczeniem Bogiem a Jego nawiedzeniem”.
J. K. Ruffing RSM „Opór psychologiczny i duchowy w kierownictwie duchowym” w „Sztuka kierownictwa duchowego”
Photo by Stefan Keller on Pixabay
„Wielu z nas traci (…) grunt pod nogami gdzieś pomiędzy zauroczeniem Bogiem a Jego nawiedzeniem”.
J. K. Ruffing RSM „Opór psychologiczny i duchowy w kierownictwie duchowym” w „Sztuka kierownictwa duchowego”
Photo by Stefan Keller on Pixabay
„Najtrudniej pozbyć się straconych złudzeń”.
W. Grzeszczyk „Parada paradoksów”
Photo by Inactive account – ID 512893 on Pixabay
„Ukazuje im, że nie ma nic, czego by nie uczynił dla tych, których miłuje. A gdy widzi, że oni gotowi są przyjąć Go i Jego łaski, tejże chwili daje, a daje siebie samego. Kto Jego miłuje, tego i On miłuje, a jaki to miłośnik i jak dobry przyjaciel! O, Panie duszy mojej, kto znajdzie słowa odpowiednie na wypowiedzenie, jakk wiele dajesz tym, którzy w Tobie swoją ufność pokładają, i jak wiele tracą ci, którzy choć doszli do tego stanu, jeszcze polegają na sobie!”
św. Teresa od Jezusa „Księga życia” 22,17
„W tych dniach straciłam cały świat.
Znalazł go może kto?
Rozpoznasz go po wieńcu gwiazd,
co mu u czoła lśnią.
Dla bogatego nieznaczna to strata,
lecz dla mych skromnych dni
cena jego ponad wszystkie dukaty.
O Panie, znajdź go mi!”E. Dickinson „W tych dniach straciłam cały świat”, cyt. za C. Funke „Atramentowa śmierć”, tł. J. Koźbiał, W-wa 2008, s. 125
Photo by Gerd Altmann on Pixabay
„Dla oczyszczenia leżącej na dnie duszy śniedzi trzeba, aby ona sama – w pewnym sensie – wyniszczyła się i straciła, gdyż owe namiętności i niedoskonałości stały się jakby jej drugą naturą. Doświadcza więc poteżnego wyniszczenia w swojej substancji, ostatecznego ubóstwa, w którym zdaje się ginąć. W tym stanie Bóg bardzo upokarza duszę, by ją tym wyżej później podnieść. Gdyby to doświadczenie «trwało dłużej, spowodowałoby śmierć; na szczęście rzadko przeżywa się całą jego gwałtowność. Dusza, widząc, że zasługuje na odrzucenie, ogląda jakby otwartą otchłań, i rzeczywiście w nią wkracza, aby oczyścić się w czyśćcowej męce. Kto przeszedł to na ziemi, do czyśćca wcale nie pójdzie, albo tylko na krótko. Bardziej się bowiem udoskonali tutaj w jednej godzinie niż tam w wielu»”.
św. Edyta Stein „Wiedza Krzyża”
Photo by Inactive account – ID 8926 on Pixabay
„Kto usiłuje czynić rzeczy nadzwyczajne w niewłaściwym czasie i bez potrzeby, popełnia grzech ciężki, gdyż kusi Boga. Nieudana próba może osłabić wiarę w sercach i doprowadzić do jej lekceważenia. «Lecz i osoba działająca ponosi szkodę, ponieważ pozbawia się zasługi wiary. Bo… im więcej znaków i potwierdzeń wiary, tym mniej w niej zasługi». Wszystko wskazuje na to, że Bóg niechętnie objawia się przez cuda. Czyni je wtedy, gdy pragnie «kogoś do wiary doprowadzić albo z innych powodów mających na względzie Jego chwałę czy chwałę Jego świętych. Wiele więc z zasługi wiary tracą ci wszyscy, którzy znajdują szczególne upodobanie w znakach nadprzyrodzonych»”.
św. Edyta Stein „Wiedza Krzyża”
„Mocna dłoń żyjącego Boga musi sama sięgnąć, by uwolnić duszę z pęt tego, co stworzone, i przyciągnąć ją do siebie. Tym sięganiem jest ciemna, mistyczna kontemplacja, połączona z pozbawieniem tego, co do tej pory zapewniało światło, pociechę i przystań”.
św. Teresa Benedykta od Krzyża
Photo by Marta Kulesza on Pixabay
„Jeśli jakiś bogacz pozwoli sobie na to, aby dzień w dzień tracić jakąś rzecz ze swego majątku, choćby była ona jedną z tych o niewielkiej wartości, to stopniowo doprowadzi do tego, że prędzej czy później stanie się biedakiem. I to samo dokonuje się w sprawach duchowych tego zgromadzenia, że jeśli porzuca się niektóre z nich, gdyż wydają się im drobiazgami i czymś mało istotnym, to zakon prędko dojdzie do zatracenia swojej doskonałości”.
św. Jan od Krzyża